Magdalena Ogórek wywołała kolejną aferę w sieci! Zrobiła zdjęcie z fałszywym powstańcem.

REKLAMA

Magdalena Ogórek wywołała burzę w internecie po tym, jak opublikowała zdjęcie z rzekomym powstańcem o pseudonimie „Alek”. Stwierdziła, że chory mężczyzna na zdjęciu opowiedział jej historię, jak to było w czasie Powstania Warszawskiego.

Kochani, spakowałam manatki i przyszłam pomóc Panu Zdzisławowi, ps.”Alek”. Opowiedział mi, jak to było podczas Powstania” – napisała na Twitterze Magdalena Ogórek dodając przy tym zdjęcie.

REKLAMA

Wpis wywołał wielką burzą wśród internautów. Ludzie komentują, że autorka postu wykorzystała schorowanego człowieka do promowania swojej osoby. W dodatku okazało się, że zamieszczony mężczyzna na fotografii nigdy nie brał udziału w Powstaniu Warszawskim.

Oświadczenie w tej sprawie wydał Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Związek Powstańców Warszawskich.

„Pan Zdzisław Pietrzykowski nie figuruje w oficjalnej bazie kombatantów prowadzonej przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Nie jest ujęty również w ewidencji Związku Powstańców Warszawskich ani bazie Muzeum Powstania Warszawskiego” – piszą przedstawiciele Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

„Pracownicy Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w dniu dzisiejszym skontaktowali się z Panem Zdzisławem Pietrzykowskim, który kategorycznie odmówił spotkania i przyjęcia jakiejkolwiek pomocy ze strony Urzędu w uzyskaniu uprawnień kombatanckich i wsparcia finansowego.” – dodają.

Udostępnij: