Prawa człowieka według Putina! W koloniach karnych torturują więźniów! (WIDEO)

REKLAMA

Choć prezydent Władimir Putin przekonuje świat, że Rosja jest krajem demokratycznym, przestrzegającym praw człowieka, to nagranie opublikowane właśnie przez dziennik „Nowaja Gazeta” pokazuje, że obowiązują tam wciąż wzorce sowieckie.

Gazeta zamieściła na swojej stronie internetowej oraz na portalu YouTube film przedstawiający torturowanie i bicie jednego z więźniów przez funkcjonariuszy kolonii poprawczej w Jarosławiu. Nagranie wideo zostało wykonane przez członka personelu służbową kamerką w czerwcu 2017 roku. Dopiero jednak teraz wyszło na światło dzienne. Do soboty obejrzało go ponad milion osób.

REKLAMA

Na ponad dziesięciominutowym filmie widać, jak strażnicy na zmianę biją więźnia Jewgienija Makarowa po całym ciele, w tym po piętach, gumowymi pałkami oraz pięściami. Wylewają również na niego wodę z wiadra. Mężczyzna wielokrotnie krzyczy i błaga o litość.

Mimo że nagranie urywa się po 10 minutach, to w rzeczywistości torturowanie Makarowa trwało o wiele dłużej. Niektórzy z pracowników kolonii mówią nawet podczas bicia, że są zmęczeni. Zdejmują koszulki i przyglądają się więźniowi. Jeden z nich w pewnym momencie chwali się, zwracając się do innego strażnika: – Patrz, jak mu noga puchnie.

REKLAMA

Jak informuje „Nowaja Gazieta”, według prawników badających sprawę Makarowa, więzień w wyniku pobicia bardzo krwawił i nie mógł stać na własnych nogach. Podczas wewnętrznego audytu przeprowadzonego w kolonii karnej dwóch pracowników zostało przebadanych na wykrywaczu kłamstw, a nagranie wideo poddano analizie. Na tej podstawie uznano, że pobicie Makarowa „nie znalazło potwierdzenia w rzeczywistości”.

Władze zakładu po przeprowadzonym śledztwie zakomunikowały, że więzień sam siebie poturbował. Najpierw nie chciał opuścić celi, potem zaczął prowokować innych więźniów. W końcu wyjął z ust gwóźdź i zaczął się kaleczyć. Strażnicy próbowali go uspokoić, ale ze względu na to, że Makarow był agresywny, musieli użyć służbowych pałek i bić go po nogach.

REKLAMA

Po opublikowaniu nagrania wideo redakcja rosyjskiej gazety złożyła wniosek o przeprowadzenie w kolonii w Jarosławiu ponownej kontroli.