Brak lojalność wobec partii nie popłaca. Poseł Rzepecki już o tym wie!

REKLAMA

Pamiętacie niedawne wystąpienie sejmowe młodego posła PiS, Łukasza Rzepeckiego w czasie debaty na temat opłaty paliwowej? Ku ogólnemu zaskoczeniu zaapelował on wtedy do kolegów partyjnych, aby wycofali podpisy pod kontrowersyjną ustawą, którą nazwał złą i antyludzką. Opozycja postawą Rzepeckiego była tak samo mocno zdumiona, jak i zachwycona, pewnie podobnie jak większość podatników, którym PiS miał zamiar kolejny raz sięgnąć do portfeli.

Na tym nie koniec sprzeciwu najmłodszego parlamentarzysty ten kadencji wobec partyjnej jednomyślności. Najwyraźniej nie ma on oporów, aby przeciwstawić się kierownictwu partii, mając za nic dyscyplinę partyjną. Tym razem nie wziął udziału w głosowaniu w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym.

REKLAMA

Przebrała się miarka? Demokracja demokracją, ale porządek w partii musi być. Nie wydaje się więc być dziełem przypadku usunięcie krnąbrnego posła z sejmowej Komisji ds. Unii Europejskiej, w której Łukasz Rzepecki zasiadał z przerwami od 16 listopada 2015 roku. Dziś jego miejsce w komisji już zajmuje starszy kolega partyjny Jacek Osuch.

Czy kara wymierzona przez partię utemperuje młodego posła? Czas pokarze.

REKLAMA

Podziel się: