Trzyletni chłopiec i pies uratowali życie kobiety!

Patrol z Myszkowa (woj.śląskie) uratowali kobietę, która straciła przytomność na skutek hipoglikemii. Zaprowadził ich do niej trzyletni syn kobiety. Zainteresowanie policjantów zwrócił samotnie błąkający się 3-letni chłopiec, któremu towarzyszył pies.

Sytuacja miała miejsce w czwartek przed południem, w Poraju. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego myszkowskiej komendy spostrzegli samotne dziecko, idące poboczem. Fakt, iż chłopiec był zupełnie sam, ubrany w koszulkę, slipki i założone na odwrót buty oraz był przy nim jedynie pies, wzbudził niepokój policjantów. Kiedy jeden z funkcjonariuszy podszedł do chłopca, ten wówczas zaczął płakać oraz biec w kierunku drogi, policjant jak najszybciej uspokoił dziecko. Malec był zdezorientowany i roztrzęsiony, nawiązanie kontaktu było trudne. Gdy chłopiec wskazał palcem kierunek oraz zaczął z trudem mówić przez łzy „mama”, patrol od razu poszedł we wskazanym kierunku. Pies asystujący chłopcu bacznie obserwował policjantów, idąc przed nimi – pilnie prowadził do celu. Po przejściu około kilometra pies nagle wbiegł na teren jednej z posesji oraz przed drzwiami, które były otwarte na oścież, wyczekiwał na policjantów.

Mundurowi wraz z dzieckiem weszli do mieszkania, w którym leżała nieprzytomna kobieta oraz natychmiast przywrócili jej funkcje życiowe. Po przybyciu pomocy medycznej okazało się, że doznała hipoglikemii. Kobieta nie wiedziała, że cierpi na cukrzycę.  Została natychmiast zabrana do szpitala, gdzie podda się dalszej hospitalizacji.