Spleśniałe pomidory aż żal wyrzucać. Tak je wykorzystaj

spleśniałe pomidory
fot. screen Youtube / Temponaut Timelapse

Zepsute pomidory to niemiłe zaskoczenie w skrzynce z warzywami i owocami. Gdy zauważymy na nich pleśń, jesteśmy zmuszeni wyrzucić je do kosza. Jednak nie nadający się do spożycia produkt, może dostać drugie życie. Zanim wyrzucisz go na śmietnik, zastanów się dwa razy. Przez wielu ogrodników nieświeży pomidor jest wykorzystywany ponownie. Można pozyskać z niego nasiona i nie tylko. Zapewni lepszy start przyszłym roślinom.

REKLAMA

Spleśniałych pomidorów nie trzeba od razu spisywać na straty. Mimo że nie stanowią odżywki dla ziemi i roślin, to ich nasiona mogą się jeszcze przydać, zwłaszcza jeśli w przyszłym roku zamierzasz sadzić pomidory na gruncie, a wcześniej będziesz je siać na rozsadę. Będą ci potrzebne nasionka, w które możesz się zaopatrzyć już teraz. Dobrze przygotowane przetrwają nawet kilka miesięcy. Spokojnie, pleśń nie pogorszy ich jakości. Chyba że stan rozkładu pomidora jest na tyle duży, że nawet zarodniki dotarły do malutkich ziarenek. Wtedy zrezygnuj z ratowania takich nasion, bo pewnie nic z nich nie urośnie. Z lekko nadpsutego owocu starannie oddziel nasiona od miąższu. Co ciekawe, ten drugi wcale nie musi lądować w śmietniku. Zaraz dowiesz się, co zrobić z miąższem. Ale najpierw nasiona.

Nasiona pomidorów nie pierwszej świeżości trzeba umiejętnie przygotować. Wyjęte z owocu muszą ulec fermentacji. Dzięki temu zniknie z nich obwódka o brejowatej konsystencji. Gdyby pozostała na miejscu, nasiona mogłyby mieć problem z kiełkowaniem. Przełóż je do szklanego naczynia z wodą, przykryj i odłóż. Po kilku dniach zawartość wypłucz i osusz. Nasiona przesyp do suchego pojemnika i trzymaj w suchym miejscu. Na wiosnę będą jak znalazł.

Zgniłe pomidory na kompost

Uszkodzone pomidory nie muszą być wyłącznie źródłem nasion. Możesz również zużyć ich miąższ. Pomyśl o kompostowaniu. Produkty w stanie rozkładu to wartościowy suplement do nawozu. Zaopatrzą go w dodatkową dawkę mikroelementów. Kompostowanie musi zachodzić w dogodnych warunkach, aby zarodniki pleśni nie rozprzestrzeniały się na pozostałe uprawy.

REKLAMA

 

Przejdź na stronę główną