Starsza kobieta o mały włos, a straciłaby oszczędności życia. 79-latka niemal padła ofiarą oszustów, którzy chcieli od niej uzyskać 120 sztabek złota i inne kosztowności o wartości ponad 800 tys. zł.
W poniedziałkowe popołudnie z mieszkanką Lubania skontaktowała się 20-letnia mieszkanka powiatu kamiennogórskiego. Jak się później okazało, pełniła ona rolę tzw. odbieraka w grupie, która specjalizowała się w przestępstwach na tzw. legendę.
Do starszej kobiety zadzwonił telefon stacjonarny, a po chwili również komórkowy. Osoba podająca się za policjanta z Wielkiej Brytanii poinformowała o zdarzeniu drogowym, w którym mieli wziąć udział bliscy 79-latki. Zapewniła przy tym, że aby możliwe było uniknięcie odpowiedzialności, konieczna będzie spora ilość gotówki.
Kierowca pomógł schwytać złodziejkę
Rozmówczyni nie miała przy sobie takich środków, dlatego też oszuści zażądali od 79-latki wydania sztabek złota i innych kruszców, które posiadała w mieszkaniu. W ten sposób cała sprawa rzekomo miałaby zostać załatwiona.
Mężczyzna, który zawoził seniorkę na umówione miejsce spotkania podejrzewał, że może być to oszustwo, dlatego zgłosił sprawę na policję. Będący w czasie wolnym od służby mundurowy przystąpił do działania i zatrzymał „odbieraka”. Zgodnie z kodeksem karnym, za to przestępstwo 20-latce może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.