Szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Poręba w wywiadzie udzielonym najnowszemu tygodnikowi „Sieci” odniósł się do trwającej już kampanii w wyborach samorządowych.
– Naszym podstawowym celem jest wygrać w jak największej liczbie sejmików, ale tak, by móc realnie tam rządzić, a nie być w opozycji, bo wszyscy się przeciw nam zjednoczą. Jeśli to się uda, zyskamy możliwość poprawy jakości rządzenia także w samorządach. To nie są czcze słowa. Dobrym przykładem jest Podkarpacie, gdzie PiS rządzi już w tej kadencji. Dzięki temu rozwój regionu bardzo przyspieszył – stwierdził Poręba. Dodał, że celem partii rządzącej jest przekonanie wyborców, że tylko głosowanie na PiS oznacza „skokowe przyspieszenie rozwoju swojego regionu, także dzięki dobrej współpracy z rządem”.
Eurodeputowany PiS zapowiedział także, że 2 września w Warszawie odbędzie się ogólnopolska konwencja wyborcza partii rządzącej, którą rozpocznie prezes Jarosław Kaczyński. Szef PiS ma być bardzo aktywny przed wyborami. – Bardzo go potrzebujemy, bardzo na niego liczymy – podkreślił w rozmowie z tygodnikiem Poręba.
Twarzą kampanii będzie szef rządu Mateusz Morawiecki. – I to też będzie nasz mocny atut. Ma świetne pomysły na Polskę i sporo już sukcesów. Chociażby odbicie Polski z rąk mafii VAT-owskiej to jego i rządu PiS wielki sukces. O spadku bezrobocia, zbilansowaniu budżetu czy jednym z największych w UE wzroście gospodarczym Polski nie wspominając – zapewnił szef sztabu wyborczego PiS.
Tomasz Poręba odniósł się również do nadziei opozycji związanych z nieobecnością Kaczyńskiego w życiu publicznym i podkreślił, że pozostaje w stałym kontakcie z prezesem PiS. – Uzgadniamy wszystkie działania, jakie będziemy podejmować w tej kampanii. Wiemy, że nie wygramy tych wyborów bez prezesa Kaczyńskiego i cieszę się, że jego aktywność będzie tak duża. Opozycji mogę powiedzieć wprost: prezes Jarosław Kaczyński jeszcze nieraz da wam w kość. Dla dobra Polski – ostrzegł Poręba.