Widok dzików biegających pomiędzy plażowiczami nie już rzadkim widokiem nad polskim morzem. Z reguły zwierzęta nie są szkodliwe, choć z czasem stają się coraz bardziej pewne siebie. Na plaży w Karwi (woj. pomorskie) plażowicze musieli zmierzyć się z bardzo agresywnym osobnikiem. Dzik szarżował na ludzi i przewracał parawany. Do sieci trafiło nagranie, na którym zarejestrowano całe zdarzenie. Widok jest bardzo niepokojący.
Choć polskie morze straszy cenami, Bałtyk jest cały czas atrakcyjnym miejsce wypoczynku dla części Polaków. Jednym z miejsc, do których tłumnie zjeżdżają turyści, jest Karwia w woj. pomorskim. Czyste i szerokie plaże z reguły zapewniają urlopowiczom spokojny i pełny słońca wypoczynek. Tym razem było jednak inaczej, bo na plażę wdarł się intruz…
Na plaży w Karwii wybuchła panika, kiedy zdezorientowany dzik zaczął szarżować w kierunku wypoczywających tam ludzi. Agresywne zwierzę biegało wśród parawanów, od czasu do czasu taranując turystów, którzy jak ognia unikali konfrontacji.
Kolejna parada dzika na plaży nad Bałtykiem. Spanikowane zwierzę zaczęło szarżować na plażowiczów!
Jak czytamy w „Fakcie” – dzik prawdopodobnie próbował znaleźć wyjście z plaży, aby bezpiecznie oddalić się na wydmy. Niestety przejście uniemożliwiało mu ogrodzenie. Wówczas zwierzę zaczęło panikować, biegać wśród plażowiczów i zaglądać za parawany w poszukiwaniu ucieczki. Panikę, jaką wywołał dzik, zarejestrowano na nagraniu. Film został udostępniony w sieci przez portal Silesia24.pl.
https://streamable.com/6boixn
Źródło: Facebook / Silesia24.pl
Na nagraniu widać, jak dzik wbiega w jeden z parawanów, przy którym leżało dwóch mężczyzn. Widząc dzika plażowicze momentalnie poderwali się z ziemi, ale po chwili znów na niej leżeli – dzik przewrócił obu, a jednego dodatkowo poturbował.
W komentarzach pod nagraniem głos zabrało wielu internautów. Użytkownicy Facebooka twierdzili, że „trzeba było zachować spokój”, to zwierzę pewnie samo by uciekło.
„Film instruktażowy jak nie zachowywać się przy spotkaniu z dzikiem” – napisał jeden z komentujących.
„Wczoraj w Sopocie było podobnie. Wieczorem też był dzik, ale grzeczniejszy” – zwróciła uwagę internautka.