Wójt gminy Medyka na Podkarpaciu, Marek I. został oskarżony przez Prokuraturę Rejonową w Przemyślu o znęcanie się nad jedną z pracownic, która w efekcie tego miała podjąć próbę samobójczą. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
W ostatni piątek wójt Medyki złożył przed sądem zeznania. Przekazał w nich, że nie przyznaje się do stawianych zarzutów, w myśl których miał się znęcać nad swoimi pracownikami. Jego zdaniem była to „forma motywacji”.
Skargę na sprawującego od 2006 roku rolę wójta Marka I. złożyła pracownica Anna O. „Super Express” przekazał, że zwróciła się do Rady Gminy z prośbą o interwencję w sprawie przemocy. Komisja uznała jednak, że nie ma wystarczających kompetencji i cała sprawa została zgłoszona do Prokuratury Rejonowej w Przemyślu.
Pracownica oskarżyła wójta o stosowanie wobec niej przemocy psychicznej. Marek I. miał ją nękać telefonicznie, do tego wysyłać niestosowne SMS-y, kontrolować w czasie wolnym od pracy, a także izolować od innych pracowników.
Kobieta miała regularnie słyszeć przekleństwa, wyzwiska i groźby. Przez kilka miesięcy przebywała na zwolnieniu chorobowym, a po powrocie otrzymała wypowiedzenie. Sytuacja w pracy miała ją skłonić do próby samobójczej. Wójt nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. Stwierdził, że momentami mógł wydać się zbyt surowy, ale chciał jedynie „zmotywować urzędniczki do pracy”.