W rozmowie ze szczecińskim radiem prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przedstawił swoją wizję rozwoju Polski. Ujawnił, że obecna władza zamierza uczynić z Polski już nie drugą Irlandię, nie drugą Japonię, ale… drugie Niemcy.
– My chcemy doprowadzić do tego, żeby Polska naprawdę szybko nadrabiała różnicę, która ciągle istnieje, chociaż jest coraz mniejsza, między nami a bogatymi krajami Europy Zachodniej – powiedział szef partii rządzącej w Radiu Szczecin.
Jarosław Kaczyński dał tym samym niedwuznacznie do zrozumienia, że rząd Mateusza Morawieckiego mierzy bardzo wysoko i chce całkowicie nadrobić zapóźnienie cywilizacyjne i gospodarcze względem liczących się państw europejskich, powstałe w czasach, gdy były u władzy Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe.
– Tu nawet nie chodzi o przeciętną europejską, bo do tej przeciętnej wchodzą kraje dużo biedniejsze niż Polska, jak na przykład Bułgaria. Nam chodzi o to, żeby w Polsce było przynajmniej najpierw tak jak we Włoszech, później tak jak we Francji, a w końcu tak jak w Niemczech – sprecyzował Kaczyński zamierzenia swojej formacji.