Policjanci z Gdańska zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który podjął próbę zabicia kierowcy taksówki. Poszkodowany został znaleziony w bagażniku samochodu w ciężkim stanie. Sprawca może mieć bardzo poważne problemy.
Do brutalnego ataku doszło w noc z piątku na sobotę w Gdańsku. Jak informuje portal trojmiasto.pl, kierowca taksówki został pobity do nieprzytomności, a następnie podjęto próbę podcięcia mu gardła. Napastnik zostawił poszkodowanego kierowcę w bagażniku auta.
25-letni taksówkarz rozpoczął pracę w piątek około godziny 18:00, a ostatni kurs zrealizował w sobotę po godzinie 3:00. Kilkadziesiąt minut później miał przyjąć kolejny, ale został on anulowany. Od tego czasu nie było z nim kontaktu, dlatego rodzina zgłosiła sprawę na policję.
Po kilku godzinach mundurowi znaleźli rannego mężczyznę w bagażniku jego samochodu. Oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku podinsp. Magdalena Ciska przekazała, że w sobotę wieczorem policjanci odebrali zgłoszenie o zaginięciu – informuje Polska Agencja Prasowa.
– Podczas czynności w tej sprawie w niedzielę po północy kryminalni z komisariatu w Śródmieściu, na jednej z ulic dzielnicy Górki Zachodnie, odnaleźli samochód zaginionego. Po wybiciu szyby w aucie, dostali się do jego środka i w bagażniku znaleźli zaginionego 25-latka. Wezwana na miejsce karetka zabrała do szpitala będącego w ciężkim stanie mężczyznę – powiedziała.