Od ponad dwóch tygodni od zaginięcia Dżamala Chaszodżdżiego władze w Rijadzie notorycznie odrzucały oskarżenia i doniesienia o morderstwie.
Arabia Saudyjska w nocy z piątku na sobotę przyznała, że Dżamal został zamordowany w konsulacie. Agencja prasowa Spa poinformowała, że zginął on w wyniku bójki i kłótni w konsulacie, w której udział brało wiele osób. – Rozmowy między Dżamalem Chaszodżidżim i tymi, których spotkał w konsulacie królestwa w Stambule (…) doprowadziły do bójki, która zakończyła się jego śmiercią – poinformowała agencja.
W związku z zaistniałą sytuacją aresztowano 18 osób. Agencja podkreśliła, że śledztwo obecnie jest w toku. Jak do tej pory, nie wiadomo, co stało się z ciałem zamordowanego dziennikarza. Agnecja prasowa podaje także, że „Arabia Saudyjska wyraża swój ogromny żal z powodu zabójstwa dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego”.
Władze Turcji podejrzewają, że dziennikarz został zamordowany w konsulacie, a jego ciało zostało wywiezione.