Pierwszą decyzją pełniącego obowiązki Komendanta Głównego Policji ma być zwiększenie transparentności policjantów podczas wykonywania czynności. Jak dowiedziała się „Wirtualna Polska” – insp. Marek Boroń miał zabronić funkcjonariuszom zakrywania twarzy kominiarkami i tzw. „kominami” podczas interwencji wobec obywateli. We wpisie w mediach społecznościowych odniósł się do tego nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński.
Nowy minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński 22 grudnia powierzył pełnienie funkcji Komendanta Głównego Policji Markowi Boroniowi, który do tej pory był zastępcą dyrektora Biura Wywiadu i Informacji Kryminalnych Komendy Głównej Policji.
Jedną z pierwszych decyzji p.o. komendanta głównego było zwiększenie transparentności policjantów. 27 grudnia poinformowano, że zmienią się standardy w zakresie podejmowania interwencji przez funkcjonariuszy policji.
„Zgodnie z zasadą transparentności zabrania się policjantom wykonującym czynności służbowe, zasłaniania twarzy przy użyciu kominiarek, tzw. kominów” – potwierdza nieoficjalne doniesienia „Wirtualna Polska”.
Ma to dotyczyć także policjantów pracujących przy „działaniach dotyczących różnego rodzaju zabezpieczeń i występujących w składzie pododdziałów zwartych policji”.
Na pierwszą decyzję Boronia błyskawicznie zareagował Kierwiński, który mianował inspektora na tę funkcję. „Da się? Da się. Pierwsze efekty pracy nowego Komendanta Policji. Policja musi działać transparentnie. To obiecywaliśmy. Brawo komendant M.Boroń” – napisał w serwisie X minister spraw wewnętrznych.
Da się? Da się. Pierwsze efekty pracy nowego Komendanta Policji. Policja musi działać transparentnie. To obiecywaliśmy. Brawo komendant M.Boroń👏https://t.co/mXMZAYfshC
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) December 27, 2023