Kolejny ksiądz znalazł się na celowniku wymiaru sprawiedliwości. Tym razem chodzi o duchownego z Gdyni. Kapłan bił nastolatków kablem po pośladkach i zmuszał do dotykania swojego krocza. W końcu molestowani, 18-to i 14-latek, opowiedzieli o procederze rodzicom. W sprawie ogłoszono już wyrok.
Ksiądz-pedofil krzywdził chłopców w czerwcu i w lipcu 2017 roku. W toku dochodzenia ustalono, że dopuścił się dotykania nastolatków w miejsca intymne, a także wymuszał na nich kontakt cielesny ze sobą. Poza tym bił ich kablem po pośladkach i masturbował młodszego chłopca – dotykał jego penisa. Po poinformowaniu przez chłopców o tych wydarzeniach najbliższych, kapłana szybko zatrzymano i zamknięto w areszcie. Gdy przyszedł termin rozprawy, ksiądz w sądzie się nie pojawił.
Wątpliwości, co do faktu molestowania nie było żadnych i uznano go za winnego. Wyrok to sześć lat pozbawienia wolności. Dodatkowo w momencie, gdy się uprawomocni, ksiądz ma molestowanym chłopcom wypłacić odszkodowanie – 18-latek ma otrzymać 80 tys. zł., a 14-latek 60.