Pewien polski nauczyciel pracujący na co dzień w Bangkoku pokazał swoim uczniom nagranie, na którym widać Andrzeja Duda mającego problemy z językiem angielskim. Wyjaśnił, że chciał w ten sposób ich zmotywować do bardziej wytężonej nauki.
Kilka tygodni temu Andrzej Duda pojawił się w Davos, gdzie wziął udział w Forum Ekonomicznym. Podczas jednego z wystąpienia w języku angielskim co chwilę się zacinał i miał problemy ze składaniem zdań. Nagrania z jego wypowiedzi szybko obiegły sieć.
Polak pokazał uczniom nagranie z Andrzejem Dudą
Nagranie postanowił wykorzystać Polak, pracujący w Bangkoku jako nauczyciel. – Jeśli nie będziecie odrabiać prac domowych i nie będziecie się przykładnie uczyć, będziecie bełkotać tak jak ten gość. I wszyscy będą się z was śmiać – powiedział swoim uczniom Mateusz Biskup.
Jako że nagranie z udziałem prezydenta zdobywa dużą popularność w sieci, redakcja o2.pl postanowiła skontaktować się z nauczycielem. Zapytano go, dlaczego postanowił pokazać film z Andrzejem Dudą swoim uczniom.
– To są bardzo fajne dzieciaki, dobrze mówią po angielsku, ale mają ostatnio problem z odrabianiem zadań domowych, więc postanowiłem ich trochę zmotywować. Mam nadzieję, że to poskutkuje, bo są bardzo ambitni – powiedział Mateusz Biskup.
Nauczyciel języka angielskiego w szkole podstawowej w Bangkoku przestrzega swoich uczniów.
Nagranie Mateusza Biskupa. pic.twitter.com/ESP6owKgiS— Sekcja Gimnastyczna (@gimnastyczna) February 1, 2024