Joanna Scheuring-Wielgus, wiceministra w MKiDN wypowiedziała się na temat dalszych losów Muzeum „Pamięć i Tożsamość”. Zdradziła, że póki co wstrzymana została kolejna dotacja, a umowa w tej sprawie dla resortu kultury nie jest korzystna.
Scheuring-Wielgus pojawiła się na antenie stacji TVP Info, gdzie poruszała głośny w ostatnich dniach temat. Została zapytana o audyty, jakie są przeprowadzane w instytucjach kultury przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
– To, co ja odkryłam to strumień pieniędzy, który szedł do organizacji religijnych, bardzo radykalnych, konserwatywnych albo takich, w których pracują „znajomi królika”, czyli znajomi np. pana Glińskiego albo jego kolegów z PiS – dodała.
Resort wstrzymuje kolejne pieniądze dla Rydzyka
Jednocześnie Scheuring-Wielgus potwierdziła, że Tadeusz Rydzyk otrzymał 220 mln dotacji. Następnie wiceministra wypowiedziała się na temat tego, czy dojdzie do kontynuacji budowy Muzeum „Pamięć i Tożsamość”.
– Na razie wstrzymaliśmy kolejną dotację, o którą prezes Rydzyk za pośrednictwem swojego kolegi księdza prosił, dlatego że papiery są sprawdzane. Umowa tak jest napisana, że jest z korzyścią dla prezesa Rydzyka, ale nie jest z korzyścią dla MKiDN – wyjaśniła.