Były wiceminister sprawiedliwości w rządzie PiS Michał Woś zaapelował do Donalda Tuska, aby ujawnił dowody świadczące o nielegalnym wykorzystywaniu systemu Pegasus. Dodał, że jeśli tego nie zrobi, to „będzie zwykłym oszustem i lamusem”.
W trakcie wtorkowego posiedzenia Rady Gabinetowej premier ogłosił, że posiada dokument potwierdzający zakup i korzystanie „w sposób legalny i nielegalny” z izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego Pegasus.
Woś grzmi na Twitterze w kierunku Tuska
– Panie Donaldzie Tusk, mówił Pan prezydentowi Andrzejowi Dudzie o legalnych i nielegalnych podsłuchach Pegasusem. Jak już rządzicie, to w końcu potwierdza Pan, że sprzęt do kontroli operacyjnej jest legalny – odniósł się do całej sprawy były wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
– Szokujące są informacje o nielegalnych podsłuchach. Jako nadzorujący służby niech Pan natychmiast ujawni Polakom DOWODY na stosowanie kontroli operacyjnej bez zgody sądu. Jako obywatele mamy prawo o tym wiedzieć i domagać się pociągnięcia winnych do odpowiedzialności. Jeśli nie przedstawi Pan dowodów, okaże się – jak zwykle – że jest Pan zwykłym oszustem i lamusem – dodał na Twitterze.
Cała sprawa ma swoje źródło również w decyzji wrocławskiego sądu apelacyjnego, który uznał, że stosowanie systemu Pegasus jest niezgodne z prawem. Podniósł kwestię tego, że inwigilacja nie może być bezterminowa, a takie możliwości daje właśnie izraelskie oprogramowanie.
Panie @donaldtusk,
mówił Pan prezydentowi @AndrzejDuda o legalnych i nielegalnych podsłuchach Pegasusem. Jak już rządzicie to w końcu potwierdza Pan, że sprzęt do kontroli operacyjnej jest legalny.
‼️Szokujące są informacje o nielegalnych podsłuchach. Jako nadzorujący służby…
— 🇵🇱Michał Woś (@MWosPL) February 15, 2024