Kwiaty doniczkowe w twoim domu są matowe i bez wyrazu, nawet, mimo że dbasz o nie, tzn. podlewasz i nawozisz? W takim razie spróbuj przetrzeć je pewnym artykułem, który zazwyczaj przechowujesz w chłodziarce. Twoje śliczne monstery czy fikusy momentalnie rozbłysną jak brylanty. Poza tym znając ten patent, nie będziesz już musiał sięgać po sklepowe nabłyszczacze pełne chemii, do których lgnie wyłącznie kurz.
Majonez nada twoim kwiatom blasku
Idea nacierania roślin majonezem co niektórym wydaje się szalona, ale po takiej kuracji kwiaty świecą się jak brylanty. Nanieś niewielką ilość produktu na wacik (lub szmatkę) i delikatnie przesuwaj nim wzdłuż liści. Możesz też nałożyć na liście drobny kleksik, a potem lekko go rozsmarować.
Pamiętaj, aby nie przesadzać z majonezem i stosować minimalne jego ilości. Poza tym sam zabieg też nie może być wykonywany bardzo często. Wystarczy, że liście nabłyszczysz raz na 3-4 tygodnie, gdyż majonez może zablokowywać aparaty szparkowe kwiatów, nie pozwalając im oddychać i odprowadzać wodę.
Co oprócz majonezu stosować do nabłyszczania roślin?
Połysk nada roślinom również skórka banana (przetrzyj liście jej wewnętrzną stroną). Odpad dodatkowo odbuduje słabego kwiatka. W pozbyciu się kurzu świetnie sprawdzą się także nawilżone chusteczki, jeśli oczywiście mają dobry skład. Powinny bazować na wosku pszczelim czy oliwie z oliwek.