Emerytury w Polsce nie należą do najwyższych, a przynajmniej większości polski emerytów się nie przelewa. Są jednak osoby, które mogą liczyć na nawet rekordowo wysokie świadczenia. To nie tylko ludzie objęciu różnego rodzaju przywilejami, ale także tytani pracy. Przykładem może być pewien emeryt, który pracował aż 62 lata, a to jeszcze nic! Senior ani razu nie poszedł na tzw. „L4”, czyli zwolnienie chorobowe!
Emerytury w Polsce? Szkoda gadać. Przeciętna polska emerytura wynosi niecałe 3,5 tys. złotych, czyli nie sięga nawet połowy przeciętnego wynagrodzenia za pracę. Średnia emerytura nijak ma się jednak do rzeczywistości – podobnie jak przeciętne wynagrodzenie, do którego jej bardzo daleko. W rzeczywistości emeryci otrzymują o wiele mniej. Minimalne świadczenie wynosi obecnie 1780,96 złotych brutto, od czego należy odliczyć jeszcze podatki. Co więcej – ZUS bardzo często wypłaca beneficjentom jeszcze niższe świadczenie, niż to minimalne!
Najbogatszy emeryt w Polsce otrzymuje miesięcznie ponad 40 tys. złotych! Musiał na to bardzo długo pracować
Emeryci z niższą niż minimalna emeryturą to z reguły osoby, które niewiele w swoim życiu pracowały albo może nawet pracowały dużo i ciężko, ale nieoficjalnie, czyli „na czarno”. Najmniejsza emeryturę w Polsce pobiera mieszkaniec województwa podlaskiego, który za 26 dni pracy na podstawie umowy cywilnoprawnej dorobił się świadczenia w wysokości… 13 groszy.
Są też tacy, którym Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca astronomiczne kwoty. Według portalu „Interia Biznes” dziesięciu najbogatszych emerytów w Polsce odbiera świadczenie w wysokości między 24,2 tys. a 31,7 tys. złotych brutto! Jaka jest najwyższa emerytura w Polsce?
Otrzymuje ją pewien 86-latek, który zawdzięcza ją przepracowanym 62 latom i 5 miesiącom! Świadczenie wynosi 43,4 tys. złotych miesięcznie!
Przy współpracy z eRachuba
