Pomidory to jedne z najchętniej hodowanych warzyw na przydomowych działkach. Zerwanie dorodnego pomidora z własnej uprawy to ogromna satysfakcja. Z pewnością marzy o tym wielu mieszkańców dużych miast. Hodowla tych roślin wymaga od nas pewnej znajomości, nie tylko dotyczącej pielęgnacji. Drugorzędna sprawa to sąsiedztwo dla pomidorów. Okazuje się, że pewnych roślin nigdy nie należy obok nich sadzić.
Tego nie sadź obok pomidorów. Plony będą marne
Zabierając się za uprawę pomidorów, musisz orientować się, że warzywa te są grymaśne, jeśli chodzi o towarzystwo innych roślin. Często walczą one ze sobą o substancje pokarmowe obecne w glebie, a także o przestrzeń w gruncie na system korzeniowy oraz dostęp do promieni świetnych.
Nieopodal pomidorów nigdy nie sadź kukurydzy, ziemniaków, rzodkiewki i kapusty. Pierwsze dwie z wymienionych roślin „kradną” sole mineralne, w dodatku kartofle mogą zainfekować pomidory zarazą, co może mieć katastrofalne skutki. Natomiast warzywa krzyżowe (rzodkiew i kapusta) hamują rozwój pomidorów. Oprócz tego działkowcy nie każą sadzić obok pomidorów melisy, kopru włoskiego, ogórków i orzechów włoskich.
Pomidory będą rosły jak na dopingu. Wystarczy dobre nawożenie
Rośliny dokarmiaj specjalnymi nawozów organicznymi, które zawierają sporo azotu. To od tego minerału zależy wzrost krzaczków i owoców. Istnieje również druga opcja. Wystarczy stworzyć ekologiczną odżywkę w formie gnojówki z pokrzywy.
Bogatych plonów pomidorów możesz doczekać się, gdy wesprzesz uprawy bazylią. W niedalekiej odległości od pomidorów posadź czosnek i cebulę, gdyż odpędzają szkodniki i chronią sadzonki przed zarazami. Co więcej, rośliny te preferują sąsiedztwo ozdobnych kwiatów. Mamy na myśli przede wszystkim aksamitki. Wyraziście pachną i są śliczne, a na dodatek odstraszają mszyce.
Czytaj też: Sieję tylko tę odmianę marchwi. Duża, słodka i nie kumuluje azotanów