Umieściłeś już sadzonki pomidorów w glebie? Nie czekaj, aż same zaczną rosnąć i wydawać plony. Pomóż im i cały proceder przyspiesz. Zbiory będą znacznie większe, lepiej wybarwione i soczyste, o ile podarujesz sadzonkom najlepszy nawóz. Wtedy uprawa pójdzie jak po maśle. Skórki od banana sprawdzą się w roli odżywki na medal.
Dlaczego skórki od banana sprawdzają się świetnie jako odżywka do pomidorów?
Do prawidłowego rozwoju krzaczkom pomidorów potrzebny jest fosfor, azot i potas. Pierwsze dwa składniki wpływają na zdrowy i rychły wzrost roślin oraz ogólnie polepszają ich kondycję. Potas to kluczowy pierwiastek, wpływający na wykształcanie się owoców i późniejszy przyrost.
Gigantyczne zbiory pomidorów są naprawdę możliwe. Wystarczy, że zapewnisz im wszystkie trzy wymienione składniki mineralne, wymienione powyżej. Jak je zdobyć? Sięgnij po skórki od banana, które i tak trafiłyby na śmietnik. Wykorzystasz odpad i nic nie wydasz.
Odżywkę możesz przyrządzić na dwoma metodami. Zbierz kilka skórek, wrzuć do sporego pojemnika i zalej ciepłą wodą. Odłóż na 24h. Podlewaj krzaczki pomidorów (proporcje: 1 banan na 1 litr wody).
Drugi sposób przygotowania odżywki polega na wysuszeniu skórki. Idealny dla osób, które nie mają na co dzień zbyt dużo czasu lub chcą nawóz instant mieć zawsze pod ręką.
Wersja w proszku jest równie skuteczna, co płynna. Wystarczy pył rozrzucić przy sadzonkach. Możesz też rozrzedzić go z wodą. Skórki najlepiej suszyć w piekarniku. Przesyp je do szklanego naczynia i przechowuj. Istnieje jeszcze jedna opcja zastosowania odżywki. Po prostu zakop skórkę od banana bezpośrednio w pobliżu każdego krzaczka pomidora.