Ta roślina przykuwa uwagę każdego miłośnika kwiatów. Nie dość, że uatrakcyjnia ogród, to także odpędza panoszące się w naszym otoczeniu kleszcze. Dlatego chcąc zabezpieczyć się przed krwiopijcami, warto korzystać z naturalnych metod ochronnych. Przedstawiamy jedną z nich. Wystarczy posadzić w ogrodzie pysznogłówkę – gatunek rośliny wytwarzającej charakterystyczny aromat, którego nie lubią kleszcze.
Pysznogłówka ogrodowa (bergamotka) – co to za roślina?
Jej barwne kwiaty cieszą oko. Mogą być żółte, różowe, fioletowe lub ciemnoczerwone. Zazwyczaj możemy je podziwiać od lipca aż do września. Pięknie wyglądają i pachną. Wyczujemy w nich nuty cytrusowe czy lawendowe, a to za sprawą obecnych w bergamotce olejków eterycznych. Warto mieć ten okaz w ogródku, bo lgną do niego zapylacze, a kleszcze trzymają się z daleka.
Pielęgnacja pysznogłówki
Roślina jest ciepłolubna i uwielbia miejsca z dużą ilością światła słonecznego. Długo też kwitnie – nawet 3 miesiące! Jeśli chcesz ją posadzić w pobliżu domu, znajdź dla niej słoneczne stanowisko. Jeśli o takie trudno, posadź ją w półcieniu, a też sobie poradzi. Co prawda w zupełnie zacienionej strefie pysznogłówka będzie rosnąć, ale na wielkie i przepiękne kwiaty nie masz co liczyć. Podłoże pod uprawę tej rośliny powinno być żyzne i w miarę wilgotne.
Pamiętaj, by systematycznie ją nawadniać, zwłaszcza gdy panują upały, a opady występują dość rzadko. Przelewanie nie służy roślinie – dopilnuj, by gleba była wciąż delikatnie wilgotna, ale nie nadmiernie mokra. Jeśli chodzi o dodatkowe dokarmianie, to można sięgnąć po naturalną odżywkę, lecz nie jest to obowiązkowe. Ale z drugiej strony warto „podbudować” roślinę.
Przycinanie to obok podlewania drugi kluczowy zabieg pielęgnacyjny. Za nożyce chwyć, dopiero gdy bergamotka przekwitnie. Dzięki temu dasz jej impuls, by znów zakwitła. Zimę przetrwa nawet bez specjalnych zabezpieczeń – jest odporna na mróz.