Pomidory na gruncie same z siebie nie urosną. Potrzebują wody i dostaw energii, której źródłem są rozmaite odżywki. Dzięki pielęgnacji i zaopatrywaniu krzaczków w niezbędne składniki pokarmowe doczekasz się obfitych plonów, a same owoce będą dorodne i pyszne. Wybierając odżywkę do pomidorów w sklepie ogrodniczym, idziesz drogą na skróty, nie zawsze opłacalną. Do mody znów wracają naturalne środki pielęgnacyjne. Mój sąsiad to prawdziwy pasjonat ogrodnictwa i stosuje w swoim ogrodzie tylko takie nawozy. Co roku zapełnia skrzynie dużymi, zdrowymi i pięknie wybarwionymi pomidorami. Już wiem, czym dokarmia krzaczki co 10 dni.
Nawóz z resztek to sposób ogrodnika na duże i mięsiste pomidory
Do przygotowania energetycznej odżywki dla pomidorów potrzebujesz…. pieczywa. Sprawdzą się przeleżałe bułki, piętki od chleba czy krakersy. Ale można też wykorzystać świeże pieczywo.
Ogrodnik powiedział mi, że obecne w produktach piekarniczych drożdże są nośnikiem minerałów, aminokwasów i witamin, które przyspieszają rozwój pomidorów. Natomiast znajdujące się w zakwasie chlebowym drożdże obudzą korzystne bakterie bytujące w glebie i unieszkodliwiają drobnoustroje chorobotwórcze. Dzięki temu każda sadzonka błyskawicznie przemieni i przyswoi niezbędne do rozwoju substancje pokarmowe.
Chlebowy nawóz to gwarancja bogatych plonów. Najlepiej zastosować go zaraz po zapoczątkowaniu uprawy, gdy krzaczki pną się w górę. Moc nawozu można zwiększyć, dodając do niego popiół. Dzięki temu rośliny będą w mniejszym stopniu narażone na niektóre choroby (m.in. brunatną plamistość). Co więcej, preparat z chleba wspomaga przyrost nowych pąków.
Jak stworzyć nawóz z pieczywa do pomidorów?
Czerstwe lub świeże pieczywo (razowe, pełnoziarniste lub zwykłe – białe) pokrój i przełóż do kubełka, a potem zalej wodą, by przykryła surowiec. Na powierzchni umieść talerz, obciąż go (np. kamienieniem) i odstaw na 7 dni. Później odsącz cenny płyn. Jest mocno skoncentrowany, więc przed zastosowaniem musisz go rozrzedzić (proporcje z wodą 1:3). Fachowiec radzi, aby preparat wzbogacić o popiół (na 5 litrów wystarczy 200 g odpadu). Krzaczki pomidorów należy podlewać do momentu, aż pojawią się owoce.