Oprócz srebra, zapewniła sobie także… złote – polskie złote, które zostaną jej wypłacone po przejściu na emeryturę. Wraz ze zdobyciem wicemistrzostwa olimpijskiego Klaudia Zwolińska otrzyma od rządu emeryturę. Co ciekawe, pierwsze tegoroczna polska olimpijka jeszcze nie dawno martwiła się, że wyląduje „pod mostem”. Już nie musi!
„Nie chciałabym, żeby ktoś odebrał to jako narzekanie, bo mam najlepszą pracę na świecie. Chodzi o to, co będzie po karierze. Skończę pod mostem? – pytała nie dalej jak 12 miesięcy temu Klaudia Zwolińska w wywiadzie w Polsacie Sport, przypomina portal WP Sportowe Fakty.
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu olimpijka chciała, aby jej dyscyplina stała się bardziej popularna w Polsce. Kto bowiem słyszał wcześniej o slalomie kajakowym K1? Zapewne mało kto. Zmieniła to właśnie ona, przywożąc z Paryża pierwszy medal dla Polski.
Zwolińska sama tłumaczyła po wywiadzie sprzed roku, że słowa o „lądowaniu pod mostem” padły z jej ust celowo, aby wzmocnić przekaz i aby zwrócono uwagę na sportowców z mniej popularnych dyscyplin, ale reprezentujących kraj na wielkich imprezach.
„Liczymy się na igrzyskach i bardzo mnie boli, że tego się nie zauważa. Przygotowując się do zawodów w Polsce, musiałam sama wszystko opłacić, nie mam żadnego sponsora. Mam nadzieję, że mój medal otworzy furtkę nie tylko dla mnie, ale i dla innych zawodników” – apelowała z kolei po zdobyciu dwóch medali w Igrzyskach Europejskich.
Rok temu martwiła się, że „wyląduje pod mostem”. Już nie musi! Klaudia Zwolińska za srebro w Paryżu dostanie sowitą nagrodę i emeryturę olimpijską
Na to musiała poczekać trochę dłużej. Z pewnością sukces w Paryżu zapewni Zwolińskiej zainteresowanie potencjalnych sponsorów, którzy nie lgną tak do niczego, jak do rozgłosu i uwagi. To jednak nie wszystko. Sportsmenka z pewnością nigdy nie wyląduje „pod mostem”, bo wraz z medalem zapewniła sobie nagrodę finansową a także emeryturę i to całkiem niezłą!
Wraz ze srebrem Klaudia Zwolińska otrzyma nagrodę w wysokości 200 tys. złotych oraz świadczenie emerytalne w wysokości 4203,04 zł brutto. Emerytura olimpijska jest wypłacana już po 35. roku życia.
„W głowie mi się to nie mieści, zrobiłam to! Bardzo się cieszę, po ponad 20 latach zdobyłam polski medal dla slalomu kajakowego, w dodatku pierwszy w konkurencji kobiet. Jestem w szoku, nie wiem co mam powiedzieć” – powiedziała Polka po historycznym już finale w Paryżu.