Nie trzeba jechać na daleką północ, aby zachwycać się tym pięknym widokiem! W nocy z 30 na 31 lipca na polskim niebie będzie można dostrzec zorzę polarną! Obserwacji zjawiska ma ponadto sprzyjać pogoda. „To rzadka okazja, aby zobaczyć te kolorowe, tańczące światła na naszym niebie, dlatego warto poświęcić chwilę i spojrzeć w górę” – podkreśla Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
Dziś w nocy będzie można dostrzec na niebie bardzo rzadki zjawisko – pojawi się zorza polarna. Co więcej, synoptycy zapowiadają, że warunki pogodowe będą sprzyjające!
„Dziś w nocy patrzymy w niebo. Będą dobre warunki do obserwowania zorzy polarnej, nawet w południowej Polsce. Zapowiada się burza magnetyczna klasy G3” – poinformował w serwisie X Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
„W wielu miejscach będzie bezchmurnie, lokalnie tylko mogą nam przeszkadzać niezbyt gęste i krótkotrwałe mgły” – dodano we wpisie.
Zorza polarna nad Polską! Ekspert tłumaczy, kiedy należy obserwować niebo, aby ją zaobserwować
Kiedy zorza się pojawi? Optymistyczne wieści mówią, że nie będzie trzeba czekać do późnej nocy. Według pasjonata i popularyzatora astronomii Karola Wójcickiego najważniejszy jest „moment nadejścia skumulowanego CME z dwóch rozbłysków”.
Nie zagłębiając się w szczegóły, Wójcicki tłumaczy, że jeżeli do uderzeń dojdzie w godzinach 19-20, zorzę będzie można obserwować w Polsce już o godzinie 22:00. To dobrze, bo zorzę lepiej (lub w ogóle) widać na nocnym niebie. Gorzej, jeśli wspominane uderzenia nastąpiłyby wcześniej – wówczas zjawisko ciężko byłoby dostrzec. Po godzinie 14:00 Wójcicki informował jednak, że „nic się nie dzieje” co było bardzo dobrym prognostykiem.
„Każda kolejna godzina bez uderzenia CME zwiększa nasze szanse na korzystne dla Polski warunki zorzowe. Czekamy na pierwsze oznaki nadejścia CME – będę Was o tym informował” – zapewnił na swoim profilu „Z głową w gwiazdach” na Facebooku.
O godzinie 18:20 Wójcicki opublikował na fanpage’u kolejny post z aktualizacją.
„Wciąż ani śladu CME. Czekamy. Głęboko wierzę, że jest ono w drodze, ale na ten moment musimy czekać. Bądźcie dobrej myśli. Od rejestracji CME do pojawienia się zorzy powinno minąć ok 1,5-2h. Będzie czas na reakcję!” – ocenił.
Dziś w nocy patrzymy w niebo!