Jeżówka purpurowa (Echinacea purpurea) to łatwa w uprawie bylina, która jest dość odporna, a umiejętnie pielęgnowana będzie przystrajać przydomowy teren aż do października, a nawet listopada. Warto mieć ten okaz na swojej posesji, bo przyciąga motyle i owady zapylające. Zobacz, jak zadbać o jeżówkę.
Zanim dowiesz się, jak wskrzesić jeżówkę poznaj jej podstawowe wymagania. Lubi ona luźną i niezbyt wilgotną ziemię, o odczynie 6-7 pH. Najlepiej rośnie na stanowisku słonecznym, ale w półcieniu też da sobie radę. Susza nie od razu ją wykończy. Jeśli zatem wybierasz się na dłuższe wakacje, nie musisz się o nią za bardzo martwić.
Pewna czynność pielęgnacyjna sprawi, że ten kwiat będzie najładniejszy na całym osiedlu. Z tej metody już od dawna korzystają wytrawni ogrodnicy. Niestety osoby, które dopiero co przeprowadziły się z wielkiego miasta na wieś i założyły swój własny ogród, mogą o tym nie wiedzieć. Do nich głównie skierowane są dzisiejsze wskazówki.
Przy uprawie jeżówki duże znaczenie ma sukcesywne uszczykiwanie kwiatów, które już zdążyły przekwitnąć. Wtedy sadzonka nie przekaże energii na zawiązywanie nasion. Pozbywanie się uschniętych kwiatostanów skłoni jeżówkę do wytwarzania kolejnych pąków kwiatowych. Co ciekawe, uszczykiwanie kwiatostanów innych roślin, m.in. pelargonii czy petunii to także metoda na przedłużenie kwitnienia.
Patent na ożywienie jeżówki purpurowej
Systematycznie wykonuj podział jeżówek – najlepiej co trzy, cztery lata (na początku wiosny lub po lecie). Wtedy powinieneś wykopać całą kępę. Dzielisz ją na małe fragmenty i sadzisz gdzieś indziej (np. naprzeciwko dawnego miejsca). Po zimie skróć pędy do mniej więcej 10-15 cm nad glebą. Dzięki temu kwiat pięknie się rozrośnie do góry i na boki.