Wypadające włosy to niepokojący objaw, któremu warto przeciwdziałać. Należałoby przede wszystkim lepiej zadbać o fryzurę, bo najwidoczniej cebulki są bardzo słabe i dlatego kosmyki wypadają podczas czesania czy mycia. Moja znajoma, która pracuje w salonie fryzjerskim, zdradziła mi swój patent na wypadające włosy. Wystarczy wzbogacić szampon o pewien składnik, a w szybkim czasie wszystko wróci normy. Gdy włosy wyschną, zauważysz efekt jak z Hollywood!
Najlepiej, by pielęgnacja włosów była dostosowana do ich porowatości. Mogą być kręcone (wysokoporowate), delikatnie pofalowane (o średniej porowatości) lub proste (niskoporowate).
Sposób na bujną czuprynę polega nie tylko na szukaniu profesjonalnych środków na porost włosów w drogerii. Istnieją prostsze domowe metody, dzięki którym włosy przestaną wypadać i będą rosły z przyspieszeniem. Niezbędny środek stymulujący pewnie masz u siebie w kuchni. Jest nim cytryna.
Sok z cytryny ożywi fryzurę. Dodaj odrobinę do szamponu
W soku owocowym znajduje się mnóstwo witaminy C, która wzmacnia cebulki i strukturę włosa. Dzięki temu sprzyja ich wzrostowi. Polecana jest zwłaszcza osobom, które mają przerzedzoną fryzurę lub za każdym razem po umyciu wyciągają garść włosów z wanny czy brodzika.
Cytryna sprawia, że pasma nabierają blasku i są gładkie jak aksamit. Sok tamuje łuski i chroni końcówki przed rozdwajaniem się. Szczególnie polecany jest paniom lub panom z blond włosami, ponieważ ma właściwości rozjaśniające. Jeśli szukasz naturalnej odbudowy dla swojej fryzury, właśnie ją znalazłeś. Dodaj odrobinę soku z cytryny do szamponu podczas mycia głowy i wcieraj wszystko w pasma. Potem dokładnie spłucz i gotowe.