Angela i Donald w najbliższych dniach sprowadzą na Europę bardzo poważny konflikt, w wyniku którego na Starym Kontynencie powieje dużym chłodem.
Wbrew pozorom nie chodzi tu o tzw. wielką politykę i przewidywane zwarcie szefa Rady Europejskiej i byłego polskiego premiera Donalda Tuska z obecną kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Ostrzeżenie dotyczy nagłego załamania pogody, albowiem Angela i Donald to fronty atmosferyczne, które zderzą się ze sobą i przyniosą gwałtowną zmianę temperatury, obfite opady śniegu i silne wiatry.
Angela to wyż, znajdujący się obecnie nad Irlandią i obejmujący także Francję. Z kolei Donaldem meteorolodzy nazwali strefę niskiego ciśnienia, której centrum znajduje się nad Morzem Północnym i która sięga Skandynawii.
Takie, a nie inne nazwanie przez meteorologów frontów atmosferycznych, nie jest też żadnym odniesieniem do obecnej rzeczywistości politycznej w Unii Europejskiej. O nazewnictwie zadecydował przypadek, gdyż od lat niże i wyże otrzymują imiona męskie lub żeńskie w porządku alfabetycznym.
Heute Gipfeltreffen in der Wetterkarte. Hoch ANGELA hält Tief DONALD fern (noch 😉 )
Morgen gibt es dann eine interessante Wendung: https://t.co/kziRv79UG2 #Wetter #Schneechaos pic.twitter.com/KY1CxKbN9e— wetteronline.de (@WetterOnline) January 10, 2019