Wiosną możesz mieć najpiękniejszy trawnik w całej okolicy, ale musisz o niego zadbać już teraz. Gęsty i zielony przyciągnie wzrok sąsiadów i na pewno będą się zastanawiać, jakiego nawozu do trawników używasz. Co prawda w centrach ogrodniczych jest nich bez liku, ale nie zawsze musimy ulegać reklamom czy sugestiom znajomych, którzy korzystają wyłącznie z metod ekspansywnych. Naturalny, darmowy i bezpieczny zasilacz stworzysz z czegoś, co zwykle wyrzucasz do kontenera na odpady. Rozrzuć go w ogrodzie już teraz, a wspaniały efekt zobaczysz za kilka miesięcy.
Przełom lata i jesieni to dobry moment na przygotowanie trawnika do zimy. Powinieneś kosić go jeszcze przez cały październik, a nawet do pierwszych dni listopada. Dodatkowo odchwaszczaj go. Pomyśl także o napowietrzeniu ziemi. Wykonaj zabieg aeracji i wertykulacji. Dzięki temu uodpornisz murawę, a ona prędzej ożyje po zimie. Cuda może zdziałać również dobry nawóz. Podbuduje trawę i pomoże jej lepiej przetrwać miesiące zimowe.
Ekologiczna odżywka do trawnika. Lepszej nie mają nawet w sklepie ogrodniczym
Jako nawozu do trawnika możesz użyć dwóch powszechnych odpadków kuchennych, a mianowicie skórki od banana i skorupek jajek. Obydwa produkty często zostają nam po posiłku. Są skarbnicą wapnia, potasu i wielu innych ważnych dla roślin mikroelementów.
Nim po raz kolejny wyrzucisz np. skorupki na śmietnik, pomyśl dwa razy, bo tak naprawdę marnujesz cenny nawóz. Użyj go teraz do trawnika, a na wiosnę sobie podziękujesz.
Gdy zostaną ci skorupki z kilku jajek, zmiel je drobno. Natomiast skórkę po bananie posiekaj, wysusz, a potem też zmiel. Oba odpady powinny mieć sypką formę. Połącz je ze sobą i masz nawóz. Rozsyp go po całej murawie.
Zabieg warto wykonać przed deszczem lub gdy ziemia jest już lekko wilgotna. Dużo lepiej wnikną w nią składniki odżywcze z obu odpadków.