Zamiokulkas potrzebuje jesienią wzmocnienia, a to może mu zagwarantować tylko dobra odżywka. Obrodzi w nowe liście jak szalony, a wszystko tanim kosztem. Roślina nie jest zbyt wymagająca i nawet tymczasowe, trudne warunki nie są w stanie pokrzyżować jej planów. Z drugiej strony bez należytej opieki, zacznie słabnąć. Domowa herbatka wskrzesi roślinę natychmiast.
Zamiokulkas preferuje podłoże o pH kwaśnym, najlepiej żyzne i próchnicze. Stanowisko musi być jasne, ale należy unikać intensywnej ekspozycji na słońce (co może skutkować poparzeniem liści). W lekko zacienionym miejscu zamiokulkas też będzie dobrze prosperować. Pasuje mu temperatura 25°C. Co ważne, nie może spaść poniżej 5°C, bo wtedy kwiat obumiera. Od czasu do czasu warto obracać doniczkę z rośliną. Jej łodygi przechylają w stronę światła, więc manewrując kwiatem, sprawisz, że zachowa piękny kształt.
Dodaj do herbaty, a uzyskasz najlepszy nawóz do zamiokulkasa na jesień
Roślina wypuści nowe liście, o ile na przełomie lata i jesieni wzmocnisz ją nawozem domowej roboty. Składa się z zaledwie 2 składników: pokrzywy i fusów kawy. Oba składniki zaopatrzą sadzonkę w minerały, witaminy i inne związki wpływające korzystnie na ukorzenianie się rośliny. Kluczowe pierwiastki, które dostarcza herbatka z pokrzywy i kawa to:
» cynk,
» żelazo,
» mangan,
» magnez,
» krzem,
» wapń.
Każdy z tych minerałów przyspiesza wzrost, dba o korzenie i lepiej uodparnia rośliny, dzięki czemu rzadziej czepiają się je choroby.
Przyrządzenie wzmacniacza jest łatwe. Wystarczy suszoną pokrzywę (20 g) zalać wrzątkiem (200 ml), a potem wsypać fusy z kawy (1 łyżeczkę). Mieszankę należy ostudzić, a potem podlewać zamiokulkasa co 14 dni.