Dynie to owoce o dwóch obliczach. Mogą być składnikiem słodkich, jak i wytrawnych potraw. Powstają z nich tarty, dżemy, bułeczki, a także zapiekanki, zupy czy farsze. Każda odmiana dyni ma swoich fanów. Jedni kochają dynię hokkaido, a inni piżmową. Z pewnością znajdą się też amatorzy dyni olbrzymiej czy ozdobnej. Tak czy inaczej, każda z opcji jest narażona na choroby i szkodniki. Czasami owoce zaczynają gnić na krzaku. Dlaczego tak się dzieje i jak temu zapobiec? Sprawdź!
Przyczyny gnicia dyni na krzaku
» zła jakość podłoża (mało żyzne);
» wysoka wilgotność (służy rozwojowi niektórych chorób);
» zbyt duża ilość wody w glebie (efekt nadmiernego podlewania);
» szara pleśń (powodowana przez gronowca szarego; oznakami choroby są brązowe plamki na roślinie; po pewnym czasie tworzy się siwy nalot, a potem dynie gniją, w ostateczności krzaczek zamiera);
» deficyt substancji pokarmowych (gdy dyni brakuje składników, jest w większym stopniu podatna na infekcje i gnicie).
Co zrobić, by dynie przestały gnić i ożyły?
Reaguj natychmiast. Gdy dostrzeżesz, że jeden z owoców ma oznaki zgnilizny, niezwłocznie oberwij go wraz z głównym pędem. Dzięki temu reszta owoców będzie bezpieczniejsza. Musisz teraz obserwować inne sztuki, bo jeśli jeden z nich dopadła zgnilizna, to znaczy, że na działce czai się szkodnik lub plantacja ma zapewnione złe warunki (np. nadmiar wody czy wilgoci, niska żyzność gleby).
Zidentyfikuj przyczynę, a na 99% ocalisz resztę plonów. Aby zapobiec gniciu owoców, możesz rozścielić na glebie kompost. W ten sposób dostarczysz uprawom więcej potrzebnych mikroelementów, które polepszą ich kondycję.