Naturalną metodą na ograniczenie ilości odpadów w ogródku jest kompostowanie. Stosując ekologiczny nawóz, dbamy o środowisko i oszczędzamy. Polepszamy strukturę ziemi na działce jak profesjonaliści. Gdy substancje organiczne ulegają stopniowemu rozkładowi, uzyskujemy kompost – źródło substancji pokarmowych. Jesienią prac w ogrodzie jest co niemiara, a w związku z tym nie ma problemu z wyposażeniem kompostownika. Rozkład pozostałości nie musi trwać wiecznie. Przyspiesz ten proces, stosując ogrodniczy trik. W pryzmie od razu zrobi się luźniej.
Jak przyspieszyć rozkład materii organicznej w kompostowniku?
W tym celu możesz użyć kwiatów rumianku: 2 łyżki suszu gotuj w wodzie (1 litr), a potem ostudź mieszaninę. Odcedź ją i podlewaj nią resztki w pryzmie. Inne zioło, które też przyspiesza fermentację to pokrzywa. Również musisz stworzyć z niej wywar.
Co zrobić, by materiał szybciej ulegał rozkładowi? Inny sposób
Powinieneś wiedzieć, że słabo rozdrobnione resztki wolniej się rozkładają. Zanim włożysz do pryzmy kolejne łodygi czy spore odpady roślinne, potnij je sekatorem czy innym narzędziem i dopiero wrzuć do środka. W takiej postaci kilkukrotnie szybciej zaczną się psuć.
Oprócz tego napowietrzaj przyszły nawóz. Drobnoustroje rozkładające naturalne odpady w osypisku, muszą mieć stały dostęp do tlenu. Wobec tego zadbaj o to, by w kompostowniku znalazły się szczeliny, przez które tlen będzie mógł wnikać. Natomiast samą zawartość systematycznie mieszaj (co kilkanaście dni). Dzięki temu zapewnisz lepszy obieg powietrza.
Warto dodać, że umiarkowana wilgoć też ponagla proces rozkładu. Jej deficyt hamuje fermentację, a nadmiar może odcinać dostęp tlenu.