Mieszkanie bez roślin byłoby nijakie. To one nadają wnętrzu charyzmy. Potrzebują też czegoś w zamian – opieki. Regularne podlewanie, przesadzanie czy nawożenie to najpopularniejsze zabiegi pielęgnacyjne, o których powinien pamiętać każdy właściciel domowej zieleni. W tym całym natłoku obowiązków warto od czasu do czasu wykonywać jeszcze jeden zabieg na liściach. Obecna na nich warstwa kurzu wygląda nieelegancko i może zaburzać fotosyntezę – proces ważny dla rozwoju roślin. Dlatego trzeba pozbyć się zabrudzeń jak najszybciej, a zmatowiałe liście nabłyszczyć. Produkt, który zapewni efekt blasku to… piwo!
Jak czyścić liście?
Najlepiej przecieraj je na bieżąco, używając lekko mokrej ściereczki lub ręcznika papierowego. Zabieg wykonuj co 2 tygodnie, a docenisz piękno kwiatów. Jednak możesz zrobić coś jeszcze. Z tego triku będą zadowoleni zwłaszcza miłośnicy piwa.
Okazuje się, że złoty trunek to znakomity nabłyszczacz. Wystarczy przetrzeć nim liście roślin. Nie dość, że usunie zalegające resztki kurzu, to dodatkowo nada liściom blasku.
Przed zastosowaniem tej metody musisz piwo wygazować. Wylej trochę trunku na ściereczkę i przetrzyj swoją monsterę, orchideę, fikusa czy skrzydłokwiat.
Wymienione egzemplarze będą ci wdzięczne za taką kurację.
Pamiętaj, że nabłyszczanie piwem, olejem, majonezem czy innymi nabłyszczaczami ze sklepu nie służy wszystkim roślinom, m.in. paprotce, kaktusowi, hibiskusowi i begonii.