Lider Polski 2050 Szymon Hołownia podjął decyzję, że wystartuje w 2025 roku w wyborach prezydenckich jako kandydat niezależny. Marszałek Sejmu niejako potwierdził wcześniejsze spekulacje, które sugerowały, że faktycznie może wykonać taki krok.
Początek Hołowni w parlamencie tej kadencji był niezwykle udany. Pełniąc rolę marszałka Sejmu, jego wypowiedzi i sposób prowadzenia obrad odbijały się szerokim echem. Między innymi dzięki temu relacje z Sejmu w telewizji i Internecie przyciągały wielu widzów.
Z biegiem czasu zaczęło się okazywać, że Hołownia jest naturalnym kandydatem na prezydenta Polski z ramienia Polski 2050. We wcześniejszych wypowiedziach marszałek Sejmu lakonicznie wspominał, że ma takie ambicje, ale brakowało oficjalnego potwierdzenia.
Hołownia tłumaczy decyzję o starcie w wyborach
– Podjąłem decyzję, że wystartuję w 2025 roku w wyborach prezydenckich jako kandydat niezależny. Ta niezależność jest dla mnie wartością kluczową, nie tylko jako dla polityka – ale przede wszystkim jako człowieka – napisał Hołownia na Twitterze/X.
– Nie jestem oczywiście niezależny w sensie braku przynależności do ruchu politycznego. Jestem jednak niezależny od nacisków politycznych, od premierów czy partyjnych szefów. Niezależny od uprzedzeń, od potrzeby narzucania innym własnych poglądów – dodał lider Polski 2050.