ShareInfo.plWiadomościPodał klientce pizzerii "pigułkę gwałtu". Szybko wpadł w ręce policji

Podał klientce pizzerii „pigułkę gwałtu”. Szybko wpadł w ręce policji

Tomek z Grudziądza
fot. Pixabay

W jednym z lokali gastronomicznych w Krakowie 18-latce podano „pigułkę gwałtu”, a następnie wykorzystano ją seksualnie. Właściciel restauracji przekazał, że tego obrzydliwego czynu o charakterze przestępczym dopuścił się jeden z pracowników.

Jak opisuje „Fakt”, zdarzenie miało miejsce w nocy z 15 na 16 listopada w jednej z restauracji pod Krakowem, w której odbywała się impreza urodzinowa. Jedną z zaproszonych na nią osób była 18-latka, której podano „pigułkę gwałtu”, odurzono ją, a następnie wykorzystano seksualnie.

Okazało się, że sprawcą całego zdarzenia był pizzerman, jeden z pracowników lokalu. Wszystkie szczegóły opisał właściciel restauracji, który za pośrednictwem mediów społecznościowych wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie.

Obrzydliwe kulisy całego zajścia

Właściciel lokalu „Massimo Garden” opisał ze szczegółami przebieg zdarzeń. – Po zakończeniu imprezy, zgodnie z procedurami, lokal został opuszczony przez gości oraz rodzica odpowiedzialnego za odbiór uczestników. Ostatni transport odbył się około godziny 2:30. Manager restauracji, po upewnieniu się, że na terenie lokalu pozostali jedynie pracownicy, opuścił lokal. W obiekcie pozostali kelner, kelnerka oraz pizzer, którzy mieli uprzątnąć restaurację – napisał.

Jedna z uczestniczek zabawy po chwili wróciła do lokalu z kolegą. Pracownicy, wbrew zasadom, wpuścili ich do środka. – Niestety, w wyniku tych wydarzeń doszło do przestępstwa – nasz pracownik (pizzer) dodał środki odurzające do napoju poszkodowanej i dopuścił się czynu o charakterze przestępczym – dodał właściciel „Massimo Garden”.

Dzięki współpracy właściciela z policją, pracownik od razu został wezwany do pracy, a dzień później zatrzymany przez policję. 21 listopada Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy wydał na niego nakaz trzymiesięcznego aresztu.

ZOBACZ TAKŻE