REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościKolejki przed urzędami. Jest na to tylko 30 dni albo kara!

Kolejki przed urzędami. Jest na to tylko 30 dni albo kara!

Kolejki do urzędów komunikacji
fot. Pixabay

Nowe przepisy wprowadzono rok temu i od tego czasu w urzędach powstają długie kolejki. Ludzie stoją w nich, aby uniknąć wysokich kar, które grożą za zaniechanie obowiązku. Chodzi o wprowadzony 1 stycznia 2024 roku obowiązek rejestracji pojazdu w ciągu 30 dni od jego zakupu – niezależnie od tego czy został zakupiony w Polsce, czy sprowadzony zza granicy.

REKLAMA

Od 1 stycznia bieżącego roku obowiązują nowe przepisy, które mają za zadanie uporządkowanie danych w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK). Wcześniej występowały problemy np. z nieaktualnymi informacjami dot. tego, kto jest właścicielem danego auta.

Co się zmieniło? Nowe prawo zobowiązuje nabywcę pojazdu do zarejestrowania go w ciągu 30 dni od daty nabycia. Obowiązek powstaje niezależnie od tego czy pojazd został nabyty w kraju, sprowadzony z zagranicy, czy nowy właściciel otrzymał go drogą spadku. Wcześnie rejestracja nie była wymagana. Urzędy wymagały jedynie zgłoszenia nabycia pojazdu. Obowiązkowe zgłoszenie dotyczy także zbycia pojazdu!

Samochód trzeba teraz zarejestrować w terminie 30 dni od nabycia. Za złamanie przepisów grożą surowe kary pieniężne

Za niedopełnienie obowiązku grozi kara pieniężna w wysokości 250 złotych. Nie jest to jednak najwyższa cena, jaką możemy zapłacić za opieszałość. Opóźnienie do 180 dni może skutkować dwa razy wyższą karą – 500 złotych. Z kolei za opóźnienie powyżej 180 dni – 1000 złotych kary.

REKLAMA

O wiele wyższe kary grożą natomiast przedsiębiorcom, którzy kupują pojazdy na firmę. Handlarz, który spóźni się z rejestracją o 90 dni zapłaci 1000 złotych, a dłuższa zwłoka oznacza nawet 2000 złotych kary – dowiadujemy się z portalu „Warszawa w Pigułce”.

Nie trudno wywnioskować, że zaostrzenie przepisów i formalne zobowiązanie kierowców i przedsiębiorców do rejestracji pojazdów – a nie tylko zgłaszania nabycia i zbycia – poskutkuje wydłużeniem się kolejek w wydziałach komunikacji. Tak właśnie się stało, gdyż mało kogo stać na dodatkowy wydatek tylko z tytułu zwłoki. Kolejki mogą być tym tłoczniejsze, gdyż wielu ludzi decyduje się załatwiać takie sprawy w ostatniej chwili.

Warto dokładnie zapoznać się z nowymi przepisami, gdyż łatwo zapomnieć o tym, kiedy nabywamy, a zwłaszcza, kiedy zbywamy pojazd.

REKLAMA

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA