Zimą w ogrodzie prawie nic się nie dzieje. Jednak pod koniec lutego można już powoli zabrać się za pierwsze przedwiosenne prace. Na przykład trawnikowi warto poświęcić więcej uwagi jeszcze zanim ruszy wegetacja. Jeśli wtedy, od razu po ostatnich przymrozkach, spryskasz chwasty samodzielnie przyrządzoną miksturą, wiosną będziesz mieć spokój. Niepożądana roślinność wreszcie przestanie oszpecać zieloną murawę.
Po przymrozkach bierz się do pracy. Efekt cię zaskoczy
W drugiej połowie lutego można już odczuć powiew wiosny. Jeśli w tym roku pogoda będzie sprzyjać, to po ostatnich przymrozkach natychmiast zabierz się do pracy w ogrodzie, jeśli zależy ci na wytępieniu zielska.
Połącz ocet z wodą i roztwór wlej do pojemnika z dozownikiem, a potem skrop tym środkiem murawę. Dzięki temu okiełznasz rozwój chwastów.
Zanim jednak zaczniesz pryskać wszystko jak leci, zrób test na małym fragmencie trawnika. Ocet może działać destruktywnie także na inne rośliny. Jeśli wszystko jest w porządku, możesz działać.
Wypróbuj drugi patent na chwasty. Moc octu wzmocnij płynem na naczyń
Do zrobienia oprysku potrzebujesz tylko 2 składników: octu i odrobiny płynu do mycia naczyń. Oba składniki zamknij w pojemniku z dozownikiem i aplikuj na chwasty. Zabieg wykonuj co 7 dni – kłopotliwa roślinność przestanie wyrastać na trawie i zza kostki brukowej.
Jakie prace ogrodowe wykonać pod koniec zimy?
Oczyść teren z kęp chwastów, a potem wyściółkuj grunt. Możesz jako materiału użyć zwykłego kartonu. Potnij go na małe fragmenty i rozlokuj na murawie. Na tekturze rozsyp np. kompost.
Czytaj też: Wylej na kostkę brukową. Usuwa mech w 99 procentach