W Celebes w Indnezji doszło do tąpnięcia w nielegalnej kopalni złota. Przysypanych zostało 60 osób, 15 już wydobyto. Wciąż rośnie liczba ofiar.
Celebes to wyspa na Oceanie Spokojnym. Do tragicznego zdarzenia doszło o godz. 5 nad ranem w środę czasu miejscowego (23 godz. we wtorek czasu polskiego). Taką informację podała indonezyjska agencja ds. klęsk żywiołowych i katastrof. Do tej pory udało się uratować 15 osób. Sprzeczne są informacje mówiące o ofiarach śmiertelnych. Do tej pory mówiono o jednym znalezionym ciele górnika. Agencja Reuters podaje jednak, że życie straciły już trzy osoby.
Górnicy utknęli w prowizorycznych szybach kopalni. Ratownicy mówią, że słyszą głosy przysypanych. Warunki w kopalni są trune. Wciąż osuwa się ziemia i błoto, co utrudnia prowadzenie akcji ratunkowej.
– W momencie, gdy doszło do katastrofy, na miejscu pracowało kilkadziesiąt osób. W pewnym momencie podpory stropu i obelkowanie zaczęły padać w związku z niestabilnością gruntu i nadmiarem szybów – oświadczył Sutopo Purwo Nugroho, rzecznik agencji ds. klęsk żywiołowych i katastrof.