Na ścianie kaplicy ewangelickiej w Białej Piskiej pojawiło się napisane czarnym sprayem hasło „Tu jest Polska”. Graficiarskie dzieło zostało okraszone dodatkowo rysunkiem penisa. Co gorsza, niskich lotów graffiti wandale umieścili w sąsiedztwie krzyża wiszącego na ścianie.
Jakby było im mało, zerwali też tablicę informującą o tym, że Ewangelickie Stowarzyszenie Betel prowadzi tam terapię dla niepełnosprawnych i potrzebujących, w ramach Powiatowego Środowiskowego Domu Samopomocy w Białej Piskiej. Działalność ta na terenie gminy spotykała się wyłącznie z uznaniem, mógł z niej korzystać każdy, bez względu na wyznanie i światopogląd.
Ks. Marcin Pysz, będący proboszczem parafii ewangelicko-augsburskiej w Piszu oraz właścicielem budynku, tak komentuje sytuację:
– Od 10 lat służę w piskiej parafii ewangelickiej i nigdy dotychczas nie spotkałem się z takim wandalizmem i obrazą uczuć religijnych.
5 sierpnia rano gospodarze kaplicy zastali na jej ścianie wulgarny rysunek i napis „Tu jest Polska”. A wszystko to pod krzyżem, który prawdziwym Polakom podobno jest tak drogi.
Teraz sprawą zajmie się policja.