
W sklepach możemy kupić różne rodzaje sera, które różnią się od siebie kolorem, teksturą, smakiem i aromatem. Jednak najpopularniejszy wśród nich wszystkich jest ser żółty. Co ciekawe, on też ma swoje odmiany, np. gouda, radamer czy edamski. Używamy go do pizzy, sosów zapiekanek czy tostów. Jednak żółty ser nie jest zbyt odpornym wyrobem mlecznym. Przechowywany w złych warunkach błyskawicznie utraci swoje właściwości. Na szczęście można temu zapobiec. Trzeba tylko produkt fachowo „zapakować”.
Dzięki tej sztuczce ser będzie „oddychać”
Jeśli chcesz, by ser po zakupie zachował wszystkie swe walory na długi czas, przechowuj go w odpowiednich warunkach. Pierwsza czynność, jaką powinieneś zrobić po przyniesieniu sera do domu jest rozpakowanie go z folii spożywczej. Ta sama zasada dotyczy wyrobów w torebkach, opakowaniach próżniowych czy typu stretch.
Tak ser może leżakować w chłodziarce tyle czasu, ile oznaczył producent na opakowaniu/etykiecie. Ale gdy część sera zostanie zużyta, resztę trzeba wyjąć ze sklepowej folii i przechować inaczej – najlepiej włożyć ją do szklanego pojemnika z pokrywką.
Jeśli go nie masz w swoim domu, nic straconego. Rozejrzyj się za nim w sklepie z artykułami gospodarstwa domowego. Jeśli je zdobędziesz, wyściel spód ręcznikiem kuchennym (2 listkami). W razie potrzeby materiał wchłonie nadmiar wilgoć, a ser nie obeschnie i nie spleśnieje. Będzie wciąż dobrze smakować.
Alternatywą dla ręcznika papierowego jest papier śniadaniowy lub zwykły pergamin. Jego struktura zabezpieczy ser przed wysychaniem.
Czytaj też: Ile codziennie można zjeść żółtego sera?