REKLAMA
ShareInfo.plArtykuł sponsorowanyChardonnay - król białych win

Chardonnay – król białych win

Chardonnay - król białych win

Zapewne nie istnieje wielbiciel wina, który nie słyszał o Chardonnay. Nic dziwnego, w końcu to jeden z najpopularniejszych i najbardziej wszechstronnych szczepów winogron na świecie. To prawdziwy winny kameleon, który zadziwia swoją odpornością i jest w stanie dopasować się do różnych warunków zewnętrznych. Dlatego Chardonnay zajmuje szczególne miejsce wśród białych win, wyróżniając się zdumiewającą gamą profilów smakowych. Sprawdź, w czym tkwi sekret popularności tego wina, co je wyróżnia i w towarzystwie jakiego jedzenia czuje się najlepiej.

Chardonnay – skąd pochodzi

Ten gatunek wina to Francuz z krwi i kości. Wytwarzany jest z białych winogron, a za jego ojczyznę uważa się Burgundię. To także od tamtejszego miasteczka wino to wzięło swoją nazwę. Mimo francuskiego rodowodu, jest ono obecnie uprawiane niemal na całym świecie. Poza Francją jego szczepy spotkać można także w Australii, Nowej Zelandii, USA, RPA, Argentynie, Chile, Austrii oraz we Włoszech. Szacuje się, że obecna powierzchnia jego upraw to około 200 tysięcy hektarów winnic. To naprawdę imponująca liczba, która cały czas się powiększa.

Różne oblicza Chardonnay

Białe wino Chardonnay to synonim niezwykłej różnorodności w świecie win. W czym tkwi jej sekret? W mnogości regionów świata, w których jest ono uprawiane i wytwarzane. To właśnie one mają wpływ na tak niezwykle bogate spektrum smaków Chardonnay – od lekkich, stołowych odmian, aż po złożone, pełne aromatu edycje. Dzięki temu każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Zarówno wielbiciele prostych, rześkich wariantów przeznaczonych do codziennego raczenia się, aż po mocne, aromatyczne kompozycje smakowe dla prawdziwych koneserów.

Chardonnay

Klimat a smak Chardonnay

W chłodniejszych obszarach, takich jak Francja, Chardonnay jest lekkie, delikatnie cierpkie i z wyraźnie zaznaczoną kwasowością. Natomiast w cieplejszych strefach klimatycznych, wino to oferuje zupełnie inny, znacznie bardziej egzotyczny profil smakowy. Nowozelandzkie Chardonnay urzeka aromatami melona, brzoskwini i owoców cytrusowych, podczas gdy kalifornijskie odmiany prezentują intensywne nuty fig, bananów i mango. Na osobną wzmiankę zasługuje praktyka stosowana w Szampanii, gdzie Chardonnay stanowi bazę do tworzenia ekskluzywnych win musujących poprzez blendowanie z innymi szczepami, zwłaszcza Pinot Noir oraz Pinot Meunier.

Chardonnay frizzante – smak zamknięty w bąbelkach

Opisywany trunek oferuje także coś dla wielbicieli białych win musujących. Chardonnay frizzante jest kusząco lekkie, przyjemnie owocowe i doskonale sprawdzi się podczas letnich spotkań z przyjaciółmi lub jako dodatek do deserów lub owoców. Czyni to z niego świetną alternatywę dla białego wina o klasycznym obliczu.

Chardonnay – z czym je łączyć

Białe wino, jakim jest Chardonnay, świetnie pasuje do lekkich i aromatycznych potraw, takich jak: białe mięso oraz gęste sosy. Świetnie radzi sobie ono także w towarzystwie dań z grilla (np. kurczaka) oraz sosów z grzybami w roli głównej. Idealnym uzupełnieniem dla tego trunku będą także twarde sery z cheddarem na czele. Wino to nie pogardzi także odrobiną luksusu w postaci homara lub przegrzebków oraz potrawami z dodatkiem trufli.

Jak serwować Chardonnay

Pierwsza i najważniejsza zasada brzmi – ten typ wina zawsze podajemy schłodzony. W zależności od rodzaju Chardonnay, temperatura jego serwowania powinna oscylować w okolicach od 8 do 14 stopni Celsjusza. Najlepiej pasują do niego kieliszki w kształcie tulipana, lekko zwężające się ku górze. Warto pamiętać, że delektując się tym niezwykłym winem, należy trzymać naczynie za nóżkę, by niepotrzebnie nie ogrzewać zawartości.

Chardonnay – pysznie różnorodne

Ten rodzaj wina potrafi naprawdę zaskoczyć i zdecydowanie jest doskonałym wyborem dla osób, które uwielbiają odkrywać nowe smaki i bukiety aromatów. Chardonnay daje taką możliwość! Dzięki mnogości jego oblicz można śmiało wyruszyć w winiarską podróż dookoła świata bez wstawania od stołu. Wystarczy otworzyć wybraną butelkę, by przenieść się do francuskiej Burgundii lub słonecznego Chile. Gwarantujemy, że warto!

ZOBACZ TAKŻE
REKLAMA
REKLAMA