Od wczorajszego wieczora aż do teraz nad Polską panują trudne warunki atmosferyczne, ponownie związane z silnym wiatrem. Największe straty odnotowano w nocy.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że wskutek wichur w województwie wielkopolskim prądu zostało pozbawionych 23 tysiące osób, na Pomorzu 6700, natomiast w województwie łódzkim – 5800. Do walki ze skutkami porywistego wiatru strażacy zaangażowani byli aż 616 razy.
Ze względu na siłę wiatru, nad morzem pojawiły się pogotowia przeciwsztormowe. Sytuacja dotyczy miejscowości Darłowo, Kołobrzeg, Dźwirzyno, Ustka, Rowy i Łeba. Alarm sztormowy z kolei ogłoszono w okolicach Świnoujścia i Dziwnowa.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed porywistym wiatrem dotyczy wszystkich województw, z wyjątkiem podlaskiego, lubuskiego i warmińsko-mazurskiego. Porywiste podmuchy wiatru w środkowej i zachodniej części naszego kraju będą występowały do godziny 10:00, na wschodzie do godziny 13:00, natomiast na północy – do godziny 16:00. Wieczorem wiatr powinien osłabnąć.
Niedziela z kolei zapowiada się typowo wiosennie. W niektórych regionach Polski, między innymi na śląsku synoptycy prognozują 20 stopni, natomiast w łódzkim czy podkarpackim – 18 stopni. Najchłodniej będzie na Pomorzu – w Gdańsku temperatura ma wynosić 14 stopni.