Czy afera mieszkaniowa zaszkodziła Karolowi Nawrockiemu? Pojawił się nowy sondaż, które wyniki jasno wskazują, że kandydat na prezydenta, namaszczony przez PiS, odnotował spadek poparcia po doniesieniach o kawalerce pana Jerzego. Nawrocki utrzymuje drugie miejsce, ale jego przewaga nad kontrkandydatami topnieje, a największym zwycięzcą jest Rafał Trzaskowski, który zyskał w stosunku do rywala bezpieczną przestrzeń.
United Surveys przeprowadził na zlecenie „Wirtualnej Polski” pierwszy sondaż po aferze mieszkaniowej Karola Nawrockiego. Wynika badania jasno wskazują, że protegowany PiS-u stracił na zamieszaniu wokół swojej osoby. Kandydat odnotował największy spadek spośród wszystkich, startujących w wyborach prezydenckich. Nadal jednak wchodzi do II tury wyborów z Rafałem Trzaskowskim, który z kolei zyskał na chaosie wokół kawalerki.
Poparcie Nawrockiego tąpnęło po nagłośnieniu afery mieszkaniowej przez Onet tąpnęło o 1,5 pkt proc. – dowiadujemy się z badania United Surveys dla „WP”. Na kandydata z poparciem Prawa i Sprawiedliwości chce zagłosować 23,2 proc. badanych.
Rafał Trzaskowski utrzymuje nad swoim rywalem dużą przewagę z wynikiem 33,2 proc. poparcia. Na prezydenta Warszawy chciałoby zagłosować o 1,6 pkt proc. więcej badanych, niż w ostatnim sondażu tej samej pracowni.
Co z drugą turą? Ta będzie znacznie ważniejsza, niż pierwsza, a wszystko wskazuje na to, że to właśnie Trzaskowski i Nawrocki staną do ostatecznego boju o Pałac Prezydencki. Także ten etap nie zapowiada się dobrze dla kandydata z poparciem PiS. Tutaj też zyskuje Trzaskowski, zapewniając sobie bezpieczne poparcie na poziomie 54,8 proc. Nawrocki może liczyć jedynie na 37,1 proc. głosów.
Nawrocki traci dystans do słabszych rywali, ale Mentzenowi jeszcze do niego daleko
Sławomir Mentzen zyskuje, ale to cień „dawnej” potęgi kandydata Konfederacji z przełomu kampanii wyborczej, kiedy notował nawet ok. 20 proc. poparcia. Dzisiaj wynosi ono 13,6 proc. po wzroście o 0,8 pkt proc. Mentzen najwyraźniej zmarnował swoją szansę na dostanie się do drugiej tury lub dynamika poparcia zadziałała na jego korzyść w złym momencie kampanii wyborczej.
Szymon Hołownia traci 0,5 pkt proc., osiągając poparcie 7,5 proc. Magdalena Biejat odnotowała lekki wzrost poparcia do 6,1 proc. Uwagę zwraca również wzrost poparcia dla Grzegorza Brauna – 3,5 proc. (+1,5 proc.). Braun dogania Adriana Zandberga – 3,7 proc. poparcia.
Badanie przeprowadzono 7 maja metodą CATI & CAWI na próbie 1000 dorosłych Polaków.
Źródło: United Surveys, wp.pl
