Usunięcie plam z długopisu to nie lada wyzwanie. Najgorzej, gdy atrament już zdążył zaschnąć na dobre. Na szczęście istnieje prosty, domowy sposób na spranie tych uporczywych zabrudzeń. Wystarczy, że użyjesz produktu ze swojej kosmetyczki, a granatowa plama zniknie w mgnieniu oka.
Plamy z długopisu potrafią być szalenie kłopotliwe, ponieważ wsiąkają głęboko we włókna, a standardowe pranie często nie wystarcza, by je usunąć raz na zawsze. Na szczęście istnieje wyjście z tej sytuacji. Antidotum na ślady z tuszu prawdopodobnie masz w kosmetyczce, a jeśli nie, to kupisz je w każdej drogerii za niewielkie pieniądze. On uratuje twoje ubranie.
Czasami wypełniając dokumenty, zdarza się nam niechcący pomazać długopisem spodnie, pościel czy bluzkę. Jeśli mamy w domu małe dzieci, to plamy z długopisu mogą być normą. Skaza nie wygląda dobrze i każdy z nas chciałby ją zlikwidować. Gdy jest jeszcze świeża, wtedy łatwiej zejdzie. Nie warto odkładać zabiegu na późnej, tylko od razu przystąpić do działania!
Jak pozbyć się śladów z długopisu z ubrań? Wykorzystaj lakier do włosów
Poplamione tuszem skórzane kurtki, bawełniane bluzki i spodnie, obuwie czy torebki, można jeszcze odratować. Plama z długopisu odbiera im elegancję, ale za chwilę może jej nie być. Wystarczy, że sięgniesz po lakier do włosów i spryskasz nim niechciane zabrudzenie. Nie żałuj lakieru. Gdy już porządnie potraktujesz nim atrament, daną rzecz wrzuć do pralki i upierz tak jak zwykle.
Skórzany element garderoby musisz potraktować w nieco inny sposób. Rozpyl na poplamionym obszarze lakier do włosów, a po kilku minutach zacznij lekko trzeć go szmatką z mikrofibry, najlepiej w neutralnym kolorze. Jeśli nie posiadasz kosmetyku do utrwalania fryzur, użyj zwykłego spirytusu. On działa na podobnej zasadzie, co lakier. Pilnuj jednak, by materiał się nie odbarwił.
Czytaj też: Naturalny wróg nornic. Gdy go poczują, uciekają z krzykiem
