
W niedzielny poranek Rosja po raz kolejny zaatakowała Ukrainę, na co zareagowała polska armia, która poderwała myśliwce. Dowództwo Operacyjne wydało komunikat w tej sprawie.
Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych opublikowało oficjalną informację w sprawie podjętych działań w niedzielę około godziny 4:00. – Uwaga, w związku z atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej – przekazano.
– Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji, poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości – czytamy.
Armia uspokaja
Polska armia zapewniła jednocześnie, że „podjęte kroki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami”. Podobne działania przy okazji rosyjskich ataków na Ukrainę podejmowano już w przeszłości.
Dodatkowo w oficjalnym komunikacie przekazano, że „Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki pozostają w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji”.
❗️Uwaga, w związku z atakiem Federacji Rosyjskiej wykonującej uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej.
Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ… pic.twitter.com/pZ0BM3CTio
— Dowództwo Operacyjne RSZ (@DowOperSZ) June 29, 2025