Skrzydłokwiat to nie tylko urocza roślina ozdobna, ale i naturalny oczyszczacz powietrza. Eliminuje toksyny z otoczenia i pochłania promieniowanie z odbiorników TV. Jego piękne białe kwiaty i zielone liście pasują do każdego wnętrza. Jeśli nie jesteś w pełni zadowolony ze swojego skrzydłokwiatu i chcesz, żeby wyglądał jak z obrazka i kwitł nieprzerwanie, wypróbuj tę genialny trik na nawożenie i oceń różnicę. Roślina na pewno wypięknieje dzięki odżywce z żywokostu.
Skrzydłowiat – podstawowe wymagania
Stanowisko – półcieniste lub cieniste.
Gleba – w miarę kwaśna, przepuszczalna, o stabilnym poziomie wilgotności.
Podlewanie – ok. 2-3 razy na tydzień (latem częściej, zimą rzadziej).
Temperatura – w zakresie od 21℃ do 23℃.
Nawożenie – zalecane; zapewnia bujne kwitnienie i zdrowszy wygląd.
Szkodniki – roślinę mogą zaatakować przędziorki.
Rozmnażanie – jest możliwe poprzez podział bryły korzeniowej.
Przycinanie – nie jest konieczne.
Dlaczego warto wspomagać skrzydłokwiat żywokostem?
Bylina zawiera substancje mineralne takie jak potas, wapń, fosfor i azot. One wzmacniają korzenie, wpływają na przyrost zielonej masy i wspomagają kwitnienie.
Nawóz z żywokostu do skrzydłokwiatu. Jak go przygotować?
Niezbędne składniki:
» suszony żywokost – 3 łyżki,
» zimna woda – 1 litr.
Zioło wsyp do słoika i zalej wodą, a potem dociśnij talerzykiem i przykryj. Odstaw w ciepłe miejsce do fermentacji na ok. 14 dni, najlepiej na zewnątrz. Co 3-4 dni przemieszaj gnojówkę. Po 2 tygodniach powinna skisnąć – to znak, że nadaje się do stosowania. Jednak wcześniej warto ją dodatkowo rozwodnić w proporcji 1:10 (1 dawka nawozu i 10 dawek cieczy). Nawożenie skrzydłokwiatu żywokostem można wykonywać raz na 2-3 tygodnie.
Czytaj też: Domowa kostka do WC, która działa lepiej niż sklepowa – zrób ją w 5 minut!
