
Najnowszy sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski złym sygnałem dla koalicji rządzącej na czele z Donaldem Tuskiem. Pomimo rekonstrukcji rządu Koalicja Obywatelska traci poparcie, a prawdziwa rzeź odbywa się wśród mniejszych partii i koalicjantów KO – do Sejmu nie weszłyby partia Razem, Polska 2050 a nawet Polskie Stronnictwo Ludowe. Na kryzysie korzystają Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederacja, które – gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę – zdołałyby przejąć kontrolę nad Sejmem.
Zgodnie z wynikami najnowszego sondażu pracowni United Surveys dla Wirtualnej Polski – gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 28,3 proc. poparcia. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska, na którą chciałoby zagłosować 25,8 proc. badanych. W odniesieniu do ostatniego sondażu United Surveys KO traci 2,4 pkt proc., co oznacza podwojenie przewagi PiS nad największym rywalem.
Największy wzrost poparcia spośród wszystkich partii odnotowała Konfederacja – 4,9 pkt proc. Na prawicową koalicję chce zagłosować 17,4 proc. badanych.
30 proc. dla Konfederacji? Mentzen może przechytrzyć Kaczyńskiego
Nieznacznie traci Lewica, która weszłaby do Sejmu z wynikiem 6,7 proc. po stracie 0,1 pkt proc. w stosunku do ostatniego badania sondażowni.
Na ostatnim istotnym miejscu uplasowała się „druga Konfederacja” – Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna, która osiągnęła 5,4 proc. poparcia (+1,2 pkt proc.).
Pozostałe partie uwzględnione w sondażu nie przekraczają progu wyborczego. Wśród nich są: Polska 2050 z wynikiem 4,1 proc. (+1,3 pkt proc.), PSL z poparciem 3,7 proc. (+0,2 proc.) oraz partia Razem, na którą oddanie głosu deklaruje 3,6 proc. (+0,6 pkt proc.) badanych.
Do 5,1 proc. (-4,6 pkt proc.) spadł ponadto odsetek niezdecydowanych, z których większość – z racji największego wzrostu poparcia – zagospodarowała Konfederacja Sławomira Mentzena i Krzysztofa Bosaka.
Sondaż po rekonstrukcji zwiastuje katastrofę dla koalicji 15 października. PiS i Konfederacja przejęłyby kontrolę nad Sejmem
Sondaż zwiastuje trzęsienie ziemi w niższej izbie polskiego parlamentu. Przekładając poparcie na mandaty, najwięcej uzyskałby PiS (170) oraz KO (153), jednak partia Tuska nie mogłaby już liczyć na wsparcie większości koalicjantów – PSL-u i Polski 2050, które wypadłyby z Sejmu.
Konfederacja kontrolowałaby aż 96 mandatów, a partia Grzegorza Brauna – więcej niż obecnie posiada w Sejmie Konfederacja Mentzena i Bosaka (11 mandatów), czyli 16 miejsc w ławach poselskich.
Lewica miałaby 25 posłów.
Sondaż partyjny przeprowadziła United Surveys by IBRiS dla Wirtualnej Polski metodą CATI / CAWI w dniach 25-27 lipca 2025 roku na próbie N=1000.
Źródło: Wirtualna Polska / United Surveys