ShareInfo.plWiadomościMentzen odpowiada na zaproszenie PiS-u. "Nie należę do sekty"

Mentzen odpowiada na zaproszenie PiS-u. „Nie należę do sekty”

Mentzen 2025
fot. konfederacja.pl/

Podczas gdy PiS szuka porozumienia z Konfederacją, ta druga nie wydaje się chętna do kooperacji. We wtorek, 29 lipca, Jarosław Kaczyński ogłosił zorganizowanie w Warszawie wielkiego marszu przeciwko nielegalnej imigracji. Plan skomentował w mediach społecznościowych jeden z liderów Konfederacji. „Nie dziwię, że tylko przeciwko nielegalnej, bo za legalną to właśnie PiS odpowiada” – napisał w serwisie X Sławomir Mentzen.

REKLAMA

Zgodnie z zapowiedzią prezesa Prawa i Sprawiedliwości 11 października w Warszawie odbędzie się marsz przeciwko nielegalnej imigracji. Jarosław Kaczyński zaprosił na manifestację wszystkie „środowiska patriotyczne”. Szczegóły dotyczące marszu poznamy zapewne w nadchodzących tygodniach.

Inicjatywa – jak się okazało – wywołała kolejne spięcie pomiędzy PiS-em a Konfederacją, który przyjęła wiadomość o organizacji manifestacji z dużą rezerwą. Jeden z liderów formacji – Sławomir Mentzen – zwrócił uwagę na pewien szczegół, którego zabrakło w planach Jarosława Kaczyńskiego.

„PiS zapowiada marsz przeciwko nielegalnej imigracji. Nie dziwię, że tylko przeciwko nielegalnej, bo za legalną to właśnie PiS odpowiada” – napisał polityk w mediach społecznościowych.

„A to właśnie legalna imigracja z państw odmiennych kulturowo jest teraz największym problemem!” – dodał Mentzen we wczorajszym wpisie na platformie X.

REKLAMA

REKLAMA

Mentzen: Chcę żeby skończył się układ dwóch 70-latków, którzy szkodą dla Polski napędzają sobie od 20 lat wyborców

Wypowiedź konfederaty spotkała się z oburzeniem w środowisku Prawa i Sprawiedliwości, do czego lider skrzydła konserwatywno-liberalnego prawicowego sojuszu błyskawicznie odniósł się w kolejnym wpisie.

„Gdy krytykuję Tuska, słyszę, że to dlatego, że jestem dogadany z PiS. Gdy krytykuję Kaczyńskiego, okazuje się, że chcę dogadać się z Tuskiem. A ja nie chcę być zależny od żadnego z nich. Nie należę do mafii, nie należę do sekty. Idę prosto” – podkreślił Sławomir Mentzen. Dodał, że chce, aby w Polsce „wreszcie coś się zmieniło, żeby po tylu latach rządów PiS i PO, wreszcie doszło do prawdziwej zmiany, żeby wreszcie skończył się ten chory układ dwóch 70 latków, którzy wzajemną nienawiścią, ze szkodą dla Polski, napędzają sobie od 20 lat wyborców”.

„Ten układ się powoli kończy i zrobię wszystko, żeby go jak najszybciej dobić!” – skwitował polityk Konfederacji.

Źródło: fakt.pl / X

Zobacz również:
REKLAMA