
Sejm zdecydował w sprawie immunitetu byłego szefa MON, a obecnie posła PiS, Antoniego Macierewicza. Niższa izba polskiego parlamentu zagłosowała za jego uchyleniem! Decyzja otwiera drogę do postawienia byłemu ministrowi zarzutów prokuratorskich, dotyczących ujawnienia informacji niejawnych w okresie pracy podkomisji smoleńskiej.
Sejm zdecydował o uchyleniu immunitetu posłowi Prawa i Sprawiedliwości Antoniemu Macierewiczowi. Za pozbawieniem polityka zwolnienia z odpowiedzialności głosowało 240 posłów. Przeciw było 190, a 9 wstrzymało się od głosu.
Pozbawienie immunitetu Macierewicza ma związek z planowanym przez prokuraturę postawieniem posłowi zarzutów w związku z podejrzeniem ujawnienia informacji niejawnych. Wniosek w tej sprawie złożył do Sejmu jeszcze do niedawna urzędujący minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar, którego zastąpił po rekonstrukcji Waldemar Żurek.
„Nie było tajnych informacji” – twierdził Macierewicz po zakończeniu niejawnej części posiedzenia Sejmu w odpowiedzi na pytania dziennikarzy. „Informuję, że wszystkie tajne informacje zostały przez służby kontrwywiadu wojskowego zdefiniowane jako te, które należy wyeliminować i ja to zrobiłem” – powiedział były szef Ministerstwa Obrony Narodowej. Dodał, że ujawniał dokumenty na podstawie oceny Służby Kontrwywiadu Wojskowego, która miała wskazać, które nadają się do publikacji.
Ewentualne zarzuty mają dotyczyć okresu, w którym Macierewicz pełnił funkcję przewodniczącego Podkomisji do Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego – czyli tzw. podkomisji smoleńskiej – oraz członkiem Komisji Badań Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego. Zdaniem Prokuratury Krajowej istnieją dowody na to, że polityk w okresie od kwietnia 2018 roku do maja 2022 roku ujawnił dane o klauzulach, m.in. „ściśle tajne”, „tajne”, „poufne” oraz „zastrzeżone”.
Ujawnienie informacji opatrzonych klauzulami niejawnymi zagrożone jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: polsatnews.pl