
Pomidory do słoików na zimę muszą znaleźć się w twojej spiżarni. Zamienią pospolity obiad w pyszność. Sam przyznasz, że gołąbki, spaghetti, pizza czy mięsne klopsiki smakują lepiej z sosem pomidorowym. Przepis na przetwór jest dla wszystkich osób, a szczególnie tych zabieganych. Łatwość i szybkość przygotowania oraz minimum składników to atuty tejże receptury.
Z letnich przetworów stworzysz wiele smakowitych dań. Pomyśl, czym byłaby zimowa kuchnia bez swojskich ogórków i kapusty kiszonej, dżemów owocowych, powideł czy pomidorów w postaci przecieru, koncentratu, ketchupu czy klasycznego sosu. Sklepowe pomidory ze słoika czy puszki to żaden rarytas w porównaniu do tych domowych.
To zdrowa, niskokaloryczna przekąska i dodatek do wielu tradycyjnych potraw. Sezon na pomidory trwa w najlepsze, dlatego warto pomyśleć o zachowaniu ich smaku na dłużej. Warzywa z dodatkami takimi jak natka pietruszki i czosnek będą dużo lepsze.
Pasteryzacja to znana technika utrwalania żywności. Skorzystaj z niej, a wyśmienitym smakiem pachnących pomidorów będziesz cieszyć się nawet w środku zimy.
Przepis na pomidory do słoików
Składniki:
» 1,3 kg dojrzałych, polnych pomidorów,
» 2-3 ząbki czosnku,
» pół pęczka natki pietruszki,
» sól do smaku,
» 1 łyżeczka pieprzu ziarnistego,
» pół łyżeczki chili w proszku (można pominąć).
Wykonanie:
Zaczynamy od sparzenia pomidorów wrzącą wodą. Obieramy je ze skórki, kroimy miąższ.
Pietruszkę dokładnie płuczemy, siekamy. Czosnek obieramy, przeciskamy przez praskę.
Do garnka z grubszym dnem dajemy trochę wody, przekładamy pomidory i dusimy je na małym gazie, aż zmiękną i rozlecą się. Wtedy wrzucamy do nich czosnek i zieleninę. Dokładamy 1 łyżeczkę pieprzu, krótko gotujemy. Dodajemy sól wg uznania. Ostrą papryczkę możemy dodać, ale nie musimy; z nią przetwór będzie lekko pikantny w smaku.
Gotowy sos pakujemy do 1-litrowych słoików, które zawczasu wyparzamy. Naczynia zakręcamy i ustawiamy w sporym garnku wyścielonym szmatką, tak by się nie dotykały.
Do 2/3 wysokości słoików wlewamy wodę – jej temperaturę musimy dopasować do temperatury sosu w naczyniach; jeśli jest letni, to używamy letniej wody. Wodę w garnku musimy zagotować. Gotujemy weki przez 20 minut na średnim ogniu. Po tym czasie przetwory stawiamy na opak, studzimy. Zanosimy je do ciemnego i chłodnego lokalu. Wytrzymają jedną, a nawet dwie zimy.
Czytaj też: Zapomnij o ziemniakach. Zrób kopytka z tego, a efekt cię zaskoczy